Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Filmik calkiem przyjemny, ale widac tez na nim, ze w Polsce czesto na drodze jest wolna amerykanka, bo przepisy i rozplanowanie nijak sie maja do rzeczywistosci. Pocieszcie sie, gdzie indzoej czesto nie ma lepiej.
W Niemczech infrastruktura jest dobra ale wiele przepisow jest tak samo, jak nie bardziej, oderwanych od rzeczywistosci. Wyprzedzanie w korkach to tabu (lepiej zagotowac silnik, jak jest chlodzony powietrzem), postawienie motocykla na chodniku obok skuterka grozi mandatem, za szyba (na nakedzie tez) ma sie miec w niektorych miastach parkometr (typowe kartoflane podejscie), a na zakazie wyprzedzania, samochody moga wyprzedzac motocykle (!), ale w druga strone nie wolno (przepis z roku 45 ale przepis), niektore drogi sa zamkiete do motocykli (bo kartofelkom w sypialni brzeczalo) albo sa oblozone zakazem jazdy w nocy (tylko motocykle, czasem jeszcze tiry, agrotuningowane wieswageny maja immunitet). Dzieki Bogu sporo policjantow przymyka na te motocyklowe grzeszki oko, jak jednak trafisz na mlotka z kijem w d*pie, to kasa leci...
Filmik calkiem przyjemny, ale widac tez na nim, ze w Polsce czesto na drodze jest wolna amerykanka, bo przepisy i rozplanowanie nijak sie maja do rzeczywistosci. Pocieszcie sie, gdzie indzoej czesto nie ma lepiej. W Niemczech infrastruktura jest dobra ale wiele przepisow jest tak samo, jak nie bardziej, oderwanych od rzeczywistosci. Wyprzedzanie w korkach to tabu (lepiej zagotowac silnik, jak jest chlodzony powietrzem), postawienie motocykla na chodniku obok skuterka grozi mandatem, za szyba (na nakedzie tez) ma sie miec w niektorych miastach parkometr (typowe kartoflane podejscie), a na zakazie wyprzedzania, samochody moga wyprzedzac motocykle (!), ale w druga strone nie wolno (przepis z roku 45 ale przepis), niektore drogi sa zamkiete do motocykli (bo kartofelkom w sypialni brzeczalo) albo sa oblozone zakazem jazdy w nocy (tylko motocykle, czasem jeszcze tiry, agrotuningowane wieswageny maja immunitet). Dzieki Bogu sporo policjantow przymyka na te motocyklowe grzeszki oko, jak jednak trafisz na mlotka z kijem w d*pie, to kasa leci...