Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
I to by było rozwiązanie idealne - robisz A1, po 2 latach możesz (bez kursu) iść na egzamin praktyczny na A2, a po kolejnych 2 latach na pełne A. Zamiast trzech kursów robisz jeden, a płacisz tylko za egzaminy, zdawane na coraz większych maszynach. To wygląda jak pomysł na obywatelski projekt poprawki do tej ustawy :)
Motocykliści i entuzjaści, weźmy się do roboty, jest nas wielu, bez problemu możemy stworzyć propozycję zmian i zdobyć wymaganą ilość podpisów!
I to by było rozwiązanie idealne - robisz A1, po 2 latach możesz (bez kursu) iść na egzamin praktyczny na A2, a po kolejnych 2 latach na pełne A. Zamiast trzech kursów robisz jeden, a płacisz tylko za egzaminy, zdawane na coraz większych maszynach. To wygląda jak pomysł na obywatelski projekt poprawki do tej ustawy :) Motocykliści i entuzjaści, weźmy się do roboty, jest nas wielu, bez problemu możemy stworzyć propozycję zmian i zdobyć wymaganą ilość podpisów!