Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Całkowicie się zgadzam - trzeba być zdrowo trzepniętym żeby jechać czym co wyciąga 'up to 50 mph' w koszulce polo i jeansach. Ale biorąc pod uwagę ubiór niektórych spotkanych na mieście bikerów - krótkie adidasy, bez skarpet, krótkie spodenki, koszulki T-shirt albo polo - nie powinnno mnie to ruszać. Ale wszystko jest fajne do pierwszej gleby - później trzeba leczyć otarcia i siniaki których by nie było gdyby zamiast gołej skóry był jakiś ubiór. Szczególnie że w odróżnieniu od zwykłego roweru na tym nie trzeba pedałować więc odpada problem "ugotowania w sosie własnym". Co do konstrukcji to niepotrzebnie gość założył dwa silniki ten sam albo lepszy efekt mógłby uzyskać montując więcej akumulatorów (wyższe napięcie - wyższa prędkość).