Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Mogliby ograniczyć ilość wyścigów w sezonie. W tym roku na początku było fajnie, że MotoGP przeplatało się z WSBK co drugi tydzień. Spokojnie szło się wyrobić z oglądaniem obu. A teraz lipiec, wrzesień październik, gdzie w weekendy będą obie serie w ten sam dzień. Mniej wyścigów, to mniej przelotów i zabawy z logistyką, czyli tych dużych obciążeń finansowych.
Pamiętam z komentarza do tegorocznego IOM TT, że maszyna Superbike kosztuje cztery razy więcej, niż Stock, a na jednym okrążeniu wokół wyspy zyskuje tylko 4 sekundy. Dla widzów mała różnica, a dla zespołów jest kasa do zaoszczędzenia, pomnożona przez liczbę zawodników, części zamienne i ewentualne naprawy.
Co do widowiskowości, WSBK nie jest takie całkiem złe, mnie się podoba. Warto też zobaczyć Moto3. Niby małe pojemności i młodzi zawodnicy, ale wielka walka na torze :) Byłem zaskoczony, jak zobaczyłem po raz pierwszy, co się tam wyprawia.
Mogliby ograniczyć ilość wyścigów w sezonie. W tym roku na początku było fajnie, że MotoGP przeplatało się z WSBK co drugi tydzień. Spokojnie szło się wyrobić z oglądaniem obu. A teraz lipiec, wrzesień październik, gdzie w weekendy będą obie serie w ten sam dzień. Mniej wyścigów, to mniej przelotów i zabawy z logistyką, czyli tych dużych obciążeń finansowych. Pamiętam z komentarza do tegorocznego IOM TT, że maszyna Superbike kosztuje cztery razy więcej, niż Stock, a na jednym okrążeniu wokół wyspy zyskuje tylko 4 sekundy. Dla widzów mała różnica, a dla zespołów jest kasa do zaoszczędzenia, pomnożona przez liczbę zawodników, części zamienne i ewentualne naprawy. Co do widowiskowości, WSBK nie jest takie całkiem złe, mnie się podoba. Warto też zobaczyć Moto3. Niby małe pojemności i młodzi zawodnicy, ale wielka walka na torze :) Byłem zaskoczony, jak zobaczyłem po raz pierwszy, co się tam wyprawia.