Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Hej. Dzięki za miłe słowa. Co do samych opon, jest to dość subiektywne i zależne od wielu zewnętrznych czynników. Temperatury, umiejętności szoferującego, podłoża. Jestem pewien, że Mariusz Łowicki jest w stanie dużo więcej wycisnąć z opon niż ja. Z drugiej strony, udało mi się porozmawiać z kilkoma dziennikarzami na testach Ninji i wszyscy zgodnie stwierdzili, że jakość tych opon jest lepsza niż poprzednich - może producent pogrzebał coś przy składzie mieszanki? Co do "wojny na prędkości" - cóż, dla niektórych osób życiowym celem jest udawadnianie, że Ninja 300 nie ma możliwości osiągnąć prędkości X. Oczywiście, bez aktualnego jeżdżenia na motocyklu, z argumentacją typu: "bo moje 600 idzie..., tak więc...". Osobiście? Dla mnie prędkość maksymalna jest sprawą drugo- a może nawet trzeciorzędną.