tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Nawet jeśli założyć, że była to niemiecka... - Odpowiedz na komentarz
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Odpowiedz na komentarz:

Autor: Gnypek 19.09.2013 12:24

Nawet jeśli założyć, że była to niemiecka autostrada i odcinek bez ograniczeń, to myślę, że koledze chodziło o to, że biker nie zachował zasady ograniczonego zaufania oraz podstawowych zasad ostrożności, czym mógł spowodować własną śmierć. Nie zmienia to oczywiście faktu, że driver Suzuki perfidnie wymusił pierwszeństwo. Myślę jednak, że nie byłoby to wielkim pocieszeniem dla rodziny bikera. Na szczęście tym razem wszystko skończyło się dobrze. Podsumowują zgadzam się kolegą, któremu zapewne chodziło o to, żeby prędkość dostosować do warunków na drodze. Jeżeli na zwykłej szosie max. dopuszczalna prędkość wynosi 90 km/h ale leje deszcz, a do tego ruch jest jak na Marszałkowskiej, to nie oznacza, że można w takich warunkach bezpiecznie jechać te 90 km/h. Przenosząc to na grunt omawianego zdarzenia jazda z prędkością 240 km/h na dość ruchliwej autostradzie do bezpiecznych i roządnych nie należy.

Dodaj odpowiedź

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę