Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Więc jeśli mój syn zachowałby nie skażony od urodzenia złymi czy negatywnymi emocjami/przeżyciami/informacjami umysł i taki zachował, byłby mniej narażony? A co z innymi uczestnikami ruchu przecież nie wiemy kto danego dnia stanie na naszej drodze, więc to, o czym piszesz musiałoby obejmować większą (właściwie całą) część populacji aby odnieść jakiś skutek, swoja teorię opierasz na czymś co dotyczy umysłu, a co z techniką? Mechanika wymaga serwisu, więc jeśli najpierw pomyśle o wymianie podzespołów mających wpływ na moje bezpieczeństwo, to i tak założę że jeśli tego nie wykonam może się stać coś złego? A inaczej: czy ta kobieta z tego konkretnie wypadku, gdyby myślała, że za chwilę może stać się coś złego, przyciągając (wg Ciebie) jednocześnie negatywne emocje/myśli, zachowała większą uwagę, bo gdzieś wcześniej słyszała (skaziła umysł złymi emocjami/informacjami) o wypadkach na lewoskrętach, była by szansa na uniknięcie nieszczęścia? Chyba, że chcesz mi powiedzieć, że to co nas otacza już się wydarzyło, a my generując odpowiednie emocje "wybieramy" aternatywną wersję?