Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzea co ze szczekającym psem ze zdjęcia po prawo w kadrze radaru? On tez wpływa na hałas w mieście i bardziej długotrwale niż moto który już pojechał. Po za tym co z tramwajami z naszymi miejskimi synami super jakości?
OdpowiedzChyba sobie kpisz. Patrzysz na sprawę ze swojej perspektywy. A takich motocykli, czy to sportowych, czy tych bardziej basowych, które również potrafią dać w palnik, czy to "usportowionych" samochodów, których właściciele chcą, by ich podziwiać z daleka, więc muszą być głośne... jest cała masa. I tak oto na moim osiedlu czasem jest cisza i spokój przez pół dnia, a czasem co kilka minut przejeżdża pasjonat motocykli (albo usportowionych gruzów na czterech kołach) świdrując kilku tysiącom ludzi mieszkających w okolicy dziurę w mózgu. Ale czemu ograniczać się do dnia? Przejażdżka w środku nocy? NO PEWNIE! ŚWIETNY POMYSŁ! Postrzelajmy z tłumika np. o 2 w nocy... żeby sąsiedzi mogli cieszyć się jazdą razem z tobą. Tramwaje to coraz nowszy tabor, remonty torowisk, spawane szyny.
Odpowiedz