tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Zulak MotoADV i Triumph Tiger 800 XC. W jego siodle przejechał już pół Europy. Zostało jeszcze pół
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka podroze 950
NAS Analytics TAG
motul belka podroze 420
NAS Analytics TAG

Zulak MotoADV i Triumph Tiger 800 XC. W jego siodle przejechał już pół Europy. Zostało jeszcze pół

Autor: Andrzej Sitek 2023.03.16, 12:49 4 Drukuj

Łukasz ma 27 lat i jeździ motocyklem. Ale w tym trywialnym stwierdzeniu mieści się o wiele więcej, bo dokładnie pięć lat temu Łukasz postanowił, że kończy z jazdą wokół komina. I tak — to był początek wielkiej przygody. Posłuchajcie.

Wiele motocyklowych historii zaczyna się tak samo. Od pierwszej zajawki i jakiegoś dwukołowego maleństwa rozpędzającego się do szalonych 45 kilometrów na godzinę. W przypadku Łukasza było to żwawe i całkiem mocne enduro Derbi Senda SR50, słynne swego czasu ze względu na duże możliwości tuningu. Po zdanym egzaminie na kategorię A2 Łukasz przesiadł się na Yamahę XTZ 660 Tenere z 1996 roku, w której siodle przejechał Kotlinę Kłodzką i otaczające ją tereny górskie. W ten sposób zapragnął więcej.

NAS Analytics TAG

Gdzieś na początku 2018 roku przyszły podróżnik zobaczył w Internecie motocykl Triumph Tiger 800 XC. Jeszcze w tym samym miesiącu Łukasz kupił swój używany egzemplarz z 2014 roku z pełnym wyposażeniem i wydechami LeoVince. Kiedy masz już w garażu gotowe do drogi turystyczne enduro, naprawdę trudno powstrzymać się od następnego kroku. Wystarczyło tylko wyznaczyć kierunek.

Na pierwszy ogień poszły Bieszczady, potem podróż dookoła granic Polski na dystansie 3500 kilometrów. W obu wyprawach Łukaszowi towarzyszył tato na Suzuki DL650 V-Strom. Apetyt rośnie z miarą jedzenia, więc rok później ruszyli na podbój Bałkanów. Celem była nie tylko jazda, ale bliższe poznanie kraju. Czarnogóra okazała się pełna tajemnic, niezwykłych ludzi i szlaków. Będąc blisko granicy z Albanią motocykliści zdecydowali się przejechać słynną albańską drogą SH20, z której poziomu mogli podziwiać majestatyczne, ale groźne Góry Przeklęte. Film na YouTube, który powstał na bazie tych doświadczeń, nosi adekwatny tytuł: Bałkański Zwiad.

Dwa tygodnie podróży szybko minęły. Rok 2019 jeszcze się nie skończył, a Łukasz już był gotowy na kolejną przygodę. Jesienią pojechał solo na Słowenię. To mały, ale piękny kraj. Błękitne rzeki, wysokie góry i szczyt Mangart. Pierwsza tak daleka, samodzielna wyprawa motocyklowa bez towarzystwa to był sprawdzian. Łukasz na dobre złapał podróżniczego bakcyla.

2020 rok okazał się wyjątkowy z wielu względów i poza wojażami po Polsce i Czechach, dłuższy wyjazd trafił się dopiero jesienią. Łukasz ruszył samotnie w Dolomity. Pogoda była wyjątkowo kiepska, ale podróżnik przebył alpejską drogę Grossglockner Hochalpenstrasse, a później włoską trasę Panoramica delle Vette i słynną Passo Stelvio - chociaż w oparach białej jak mleko mgły i niemal zerowej widoczności. Pogoda wciąż była pod psem, więc Łukasz pojechał odwiedzić… Szwajcarię i Liechtenstein. Potem wrócił do Kłodzka, chociaż w zasadzi tylko po to, aby wymienić ciuchy na świeże i suche, a potem ruszyć w Bieszczady na Zlot Kotowatych — czyli spotkanie forumowych miłośników marki Triumph Tiger.

To był strzał w dziesiątkę, bo właściwie stał się przyczynkiem do kolejnej wędrówki. Tym razem wraz z kolegą Tomkiem. Cel? Rumunia. Start? Natychmiast.

Motocykliści dotarli do Rumunii późnym wieczorem. Na granicy strażnik powiedział, że wybrali złą porę na zwiedzanie kraju. Może tak, ale byli głodni przygody. To nie był łatwy trip, zwłaszcza trudy offroadowej drogi 66A i nauka, że warto mieć bardzo dobre buty i rękawice, szczególnie kiedy trafia się do południowo-wschodniej Europy jesienią, w wyjątkowo niekorzystnych warunkach pogodowych.

W tym czasie Łukasz relacjonował już swoje podróżne w Internecie. Projekt ZulakMotoAdv, czyli relacje z wypraw motocyklowych na platformie YouTube, przyniósł niespodziewany efekt. Jaki? O tym za chwilę. W marcu 2021 roku Łukasz i Tomek wyruszyli niedaleko, czyli w Polskę. To miał być motocyklowy survival. I był. Spanie w niewielkim namiocie, gotowanie na podręcznej kuchence i chowanie się pod folią NRC, gdy nocą temperatura oscylowała poniżej -5 stopni Celsjusza. W końcu spadł śnieg i trzeba było wracać, a kiedy motocykliści przypominali już bardziej lodowe figury niż ludzi, jeden z odbiorców kanału  ZulakMotoAdv zaproponował chłopakom nocleg w ciepłej sali, w której przyszłe kosmetyczki uczą się zawodu. Gdyby nie kanał na YouTube, do tego szczęśliwego zbiegu okoliczności nigdy by nie doszło.

Czas szybko leci, więc w maju Łukasz ruszył z kolegą na Bałkany, tym razem przemierzając Albanię i Macedonię Północną. To była motocyklowa epopeja o długości 10000 kilometrów i ważny etap do następnej, wielkiej przygody. Właśnie wystartował 2022 rok, a po kilku miesiącach — ponownie w maju, rozpoczęła się wyprawa, której celem była Gruzja — marzenie Łukasza jeszcze z dzieciństwa. Przez miesiąc żył i oddychał tym marzeniem, poznając kulturę, tradycję, muzykę, a przede wszystkim ludzi. Jak dotychczas to była jego najdłuższa motocyklowa podróż.

Wciąż zastanawiasz się, czy warto? Kiedy zapytałem o to Łukasza, odpowiedział mi, że to nie tak. Kiedy wydobywasz się z codziennej rutyny i musisz zmierzyć ze światem, wieloma nieprzewidzianymi sytuacjami, ale też niezliczonymi trudnościami, dajesz sobie szansę na stawanie się lepszą wersja siebie. To dlatego warto to robić. Motocykl nie jest celem, ale jest środkiem i nieodłącznym towarzyszem przygody.

Kiedy następnym razem spojrzysz na swojego mechanicznego rumaka, pomyśl o drzemiących w nim możliwościach. Może tęsknota, którą czasami czujesz — żeby dać ponieść się w nieznane, to wyzwolenie, jakiego potrzebujesz? Ale zawsze jest ten pierwszy krok. Ty masz już go za sobą. Twój motocykl czeka, aż przestaniesz się wahać.

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka podroze 950
    NAS Analytics TAG
    na górę