tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Turski walczył do samego końca
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Turski walczył do samego końca

Autor: Informacja prasowa 2011.11.15, 12:24 Drukuj

Kilkukrotny Mistrz Polski w rajdach samochodowych, pomimo świetnej kondycji i dobrego przygotowania, nie ukończył RMF Morocco Challenge na upragnionym podium. Jego KTM 500 z nowoczesnym wtryskiem paliwa niestety nie sprostał lokalnemu paliwu i nie pozwolił zakończyć Marcinowi Turskiemu żadnego z etapów rajdu. Ku rozczarowaniu zawodnika, sprzęt odmówił współpracy już po pierwszym tankowaniu pierwszego dnia rajdu. Dzięki ogromnej determinacji, sprawnemu serwisowi i zastosowaniu odpowiednich filtrów udało się wystartować w kolejnych etapach, jednak za każdym razem z podobnym efektem.

- Konfrontacja nowoczesnej technologii z marokańskim paliwem boleśnie przekreśliła moje nadzieje na dobry wynik. Nie poddawałem się do samego końca - codziennie wprowadzałem modyfikacje, które miały zapobiec awarii, jednak z mizernym skutkiem - powiedział po powrocie z Afryki Marcin Turski. - Było to jednak cenne doświadczenie, poznałem swoje możliwości i wiem, że kondycyjnie i sprawnościowo byłem konkurencyjnym zawodnikiem. Ten nieco frustrujący występ tylko zaostrzył mój apetyt na doświadczenia z pustynią i z pewnością przy najbliższej okazji będę chciał udowodnić swoje umiejętności. Kto wie, może podczas Rajdu Dakar?

Trzecia edycja rajdu RMF Morocco Challenge odbyła się w dniach 21-30 października i była najbardziej wymagającą z dotychczasowych.

- Planowałem trudną trasę, ale nie przypuszczałem, że okaże się aż tak ekstremalna. Afryka nas zaskoczyła pogodą, która utrudniała jazdę - przyznał organizator rajdu, Albert Gryszczuk.

Start zawodnika możliwy był dzięki: KTM, TEDEX WRC, DAX MEN i Lamart. Patron medialny: Ścigacz.pl

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę