"To jest nierealne". Minister klimatu i ¶rodowiska o zakazie rejestracji aut spalinowych od 2035 roku
W trakcie wywiadu z minister klimatu i środowiska Anną Moskwą, który można było obejrzeć w TVP Info, pojawiło się pytanie o graniczny termin rejestracji samochodów spalinowych.
Przypomnijmy, że od 2035 r. we wszystkich państwach UE zacznie obowiązywać zakaz sprzedaży nowych samochodów z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi.
Dopuszczalne będą jedynie pojazdy zasilane prądem lub wodorem. Kontrowersyjna decyzja, a w zasadzie uzgodnienie stanowiska Rady Unii Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, miało miejsce 27 października ubiegłego roku.
Ale okazuje się, że polska szefowa resortu klimatu i środowiska ma poważne wątpliwości w tej sprawie. "Patrząc na rozwój elektromobilności, uważam, że zakaz rejestracji nowych aut spalinowych od 2035 roku jest nierealny" - powiedziała Anna Moskwa. Pani minister wyjaśniła, że jej obawy dotyczą m.in. zbyt powolnego rozwoju stacji ładowania i dodała, że decyzja UE wydaje się co prawda przesądzona, ale "kryzys i racjonalność zdecydują o przebiegu tego procesu".
To nie pierwszy raz, kiedy do sprawy odnosi się wysokiej rangi przedstawiciel rządu jednego z krajów UE. Na początku stycznia premier Włoch Giorgia Meloni powiedziała, że "europejski zakaz dotyczący 2035 roku i końca silników spalinowych nie ma sensu dla Włoch i jest szkodliwy dla biznesu kraju".
"To nie jest rozsądne i myślę, że istnieje również pewne dostosowanie przez inne kraje europejskie do naszego stanowiska" - dodała Meloni podczas konferencji z dziennikarzami.
Jeszcze wcześniej, w listopadzie ubiegłego roku, unijny komisarz ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton powiedział, że europejskie dążenie do tego, by przemysł samochodowy stał się całkowicie elektryczny, stwarza ryzyko dla zatrudnienia i przystępności cenowej pojazdów. Brenton wezwał producentów do… dalszego wytwarzania samochodów spalinowych.
Czy Polska jest gotowa na rewolucję? Rodzimy przemysł motoryzacyjny odpowiada za 8 proc. PKB Polski, ale zarówno infrastruktura — przede wszystkim stacje ładowania prądem, jak i segment pojazdów BEV, jest marginalny względem tradycyjnych technologii. 12 lat to naprawdę niewiele, a eksperci obawiają się, że unijny zakaz sprzedaży samochodów spalinowych może przynieść w Polsce odwrotne od zamierzonych skutki rynkowe i niepewny efekt ochrony środowiska.
Zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych do 2035 r. to jeden z elementów programu "Fit for 55", który stanowi bardzo ważną część tzw. Europejskiego Zielonego Ładu. Głównym celem jest zredukowanie emisji CO2 o co najmniej 55 proc. w stosunku do roku 1990. "Fit for 55" zakłada również, że 40 proc. produkowanej energii ma pochodzić z czystych źródeł.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze