Suzuki Gixxer - tylko w Indiach
Suzuki ma jednak poczucie humoru. Od niemal 30 lat świat obiegało określenie "Gixxer" będące potoczną nazwą legendarnej linii sportowych przecinaków. Wszyscy wiedzieli, co to jest "Gixxer" i stwierdzenie to weszło do codziennego słownika. Teraz jednak Suzuki postanowiło oficjalnie wypuścić motocykl o nazwie "Gixxer" i wierzcie nam, nie jest to, co sobie wyobrażacie. Otóż Suzuki Gixxer to motocykl z silnikiem 150cc, który jest chłodzony wiatrem. Owszem, design przywodzi na myśl nieco GSR, ale reszta to symfonia budżetu. Przykładowo, tylny hamulec jest bębnowy.
Zatem stało się. Teraz, kiedy będziecie zwracać się per "Gixxer" to niesamowitego litra rozwijającego 299 km/h pamiętajcie, że nie możecie, bo taka nazwa jest zarezerwowana. Dla indyjskiej 150-tki. Przepraszamy, że byliśmy tymi, którzy podzielili się tą smutną wiadomością.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeDziwne są ścieżki myślowe osób decydujących o nazwach modeli. Kastrat 250 cm3 dostał nazwę Inazuma, kolejny, jeszcze większy kastrat został nazwany Gixxer-em. Może Banditem nazwą teraz jakąś ...
Odpowiedzwyglądaj jak Kawasaki Z1000 http://www.totalmotorcycle.com/motorcycles/2013models/2013-Kawasaki-Z1000a.jpg ...
OdpowiedzW tej chwili wyglądam jak jakiś arab - tylko, ze zamiast być zwrócony w stronę Mekki, klęczę i oddaję pokłony przed logotypem Suzuki. Do tego zamiast jęczeć jakieś niezrozumiałe coś co nazywają ...
Odpowiedzaleś nawklejał
OdpowiedzW tej chwili wyglądam jak jakiś arab - tylko, ze zamiast być zwrócony w stronę Mekki, klęczę i oddaję pokłony przed logotypem Suzuki. Do tego zamiast jęczeć jakieś niezrozumiałe coś co nazywają ...
OdpowiedzW tej chwili wyglądam jak jakiś arab - tylko, ze zamiast być zwrócony w stronę Mekki, klęczę i oddaję pokłony przed logotypem Suzuki. Do tego zamiast jęczeć jakieś niezrozumiałe coś co nazywają ...
Odpowiedz