Parkowa³e¶ ju¿ na pomarañczowej kopercie? To tego nie rób. S± przeznaczone tylko dla "swoich". Co to oznacza?
Nietypowe miejsca parkingowe pojawiły się w Zakopanem. Ale nie każdy może na nich parkować, a już na pewno nie są dla osób, które jedynie odwiedzają górską stolicę Polski w czasie urlopu lub wakacji.
Pomarańczowe koperty będą pojawiać się w różnych częściach miasta, głównie przed instytucjami użyteczności publicznej, w tym magistratu, urzędami pocztowymi, oddziałami banków. Z założenia koperty o charakterystycznym, intensywnym kolorze są przeznaczone wyłącznie dla mieszkańców miasta.
Chodzi o to, aby zakopiańczycy nie musieli martwić się o miejsca parkingowe, których brakuje ze względu na duży napływ turystów, również poza okresem wakacyjnym. Co ciekawe, pojawienie się pomarańczowych kopert zbiega się w czasie ze znacznymi podwyżkami cen parkowania, w niektórych lokalizacjach nawet o 100 proc.
Ciężar podwyżek poniosą przyjezdni, mieszkańcy będą płacić zgodnie z dotychczasowymi stawkami. Na dodatek zakopiańczycy mogą od 1 sierpnia br. korzystać z Karty Mieszkańca, która uprawnia do parkowania za darmo na miejskich parkingach (przez godzinę) i zapewnia szereg innych przywilejów, np. niższą opłatę za korzystanie z basenów terminalnych czy możliwość zwiedzania wszystkich oddziałów Muzeum Tatrzańskiego za symboliczną złotówkę.
Wracając do pomarańczowych kopert, darmowe parkowanie dla członków lokalnej społeczności ma pewne ograniczenia. Trzeba powtórzyć, że nadal trzeba pobierać bilety, a darmowe jest wyłącznie pierwsze 60 minut, raz dziennie. Pomarańczowych kopert nie jest wiele, aktualnie to siedem miejsc parkingowych. Przynajmniej na razie.
Swoją drogą, ciekawe jak władze miasta zamierzają sprawdzać, czy zmotoryzowany jest mieszkańcem Zakopanego, czy nie. Pojazdy mogą mieć przecież numery rejestracyjne z całego kraju, co jest normą w przypadku leasingu czy wynajmu długoterminowego. A co z mieszkańcami okolicznych miejscowości, którzy również muszą odwiedzać Zakopane w sprawach urzędowych?
Czy inne miasta pójdą za przykładem Zakopanego i w miejscach publicznych zaczną wydzielać strefy parkowania wyłącznie dla mieszkańców? Być może idea jest dobra, ale realizacja pomysłu sprowadza się do dzielenia ludzi na swoich i obcych. A wydawało się, że wszyscy jesteśmy "swoi", bo jesteśmy Polakami.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze