Testuj Yamahę R7 na torze. Yamaha R3 też będzie na Ciebie czekała
Pomiar czasu, opieka instruktorów, kontrolowane warunki. Do tego motocykle Yamaha R7 i Yamaha R3 dostępne na miejscu do testowania. Zobacz track day, jakiego jeszcze u nas nie było.
ZAPISZ SIÄ TUTAJ ! >>
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeOd ok miesiąca rozglądałem się za zakupem moto. Więc jak tylko była możliwość brałem na testy wszystko co można było testować w cenie ok 40 tysięcy więc była BMW R800R, Ducati 796, Honda CB1000R, Suzuki gsr750, kawa , no i Speeda. Wiem że nie wszystkie da się porównać ale budżet miał swoje ograniczenia. Z japońskich Honda była fajna. Piękny był DUCATI , więc chyba jeszcze do nie go powrócę tylko w innym modelu. Ostatecznie Speed został przy mnie. Silnik jest tak elastyczny że nie ważne na jakie mamy obroty - zawsze przyspiesza równą i płynie. Co jest bardzo rzadkie u jego japońskich braci. Jestem osobą o nie dużym doświadczeniu dlatego nawet nie chciałem słyszeć o takiej mocy. Ale nie było streeta testowego więc ostatecznie dostałem Speeda. Okazał się bardzo potulny i przewidywalny jak się do niego spokojnie podchodzi, oczywiście jak trzeba ostrzej to potrafi (ale w moim przypadku to jeszcze muszą z nim oswoić). Dla mnie to był szok jak tak mocny motocykl jest tak łatwo kontrolowany. Plusem jak dla mnie jest ergonomia, ja osobiście (190 wzrostu i blisko 100 kg wagi) mogę spędzać na nim cały dzień i nie czuć zmęczenia. Co do pasażera to szału nie ma ale nie jest tak znowu źle - sam testowałem i się jakoś zmieściłem. Dlatego wybrałem Speeda. A że cenę jaką otrzymałem z ABS powaliła konkurencje, więc zostałem z tym białym Speedem. Oczywiście stare lampy były piękne - ale nowe też nie wyglądają najgorzej. Widziałem w niemieckim salonie mix czyli nowy Speed ze starymi lampami.
Odpowiedzja w zeszłym roku miałem identyczny dylemat, speed triple był idealny ale troche zbyt drogi (w 2010 różnica w cenie wynosiła 10.000zł) choć sprzedawca namawiał na speeda uparłem się żeby sprawdzić jeszcze street tripla, po czym go kupiłem! po roku muszę stwierdzić że był to dobry wybór, street w mieście jest w swoim żywiole, w dłuższej trasie jednak wydaje się trochę za lekki przy wyższych prędkościach mam wrażenie braku stabilności przy ostrzejszym wietrze (mam mini-owiewke i szybkę) przy dzisiejszych cenach wziąłbym chyba jednak Speeda bez ABS
OdpowiedzMiałeś z pewnością na myśli BMW F800R. Pozdrawiam!
Odpowiedzmożna wiedzieć, ile cię wyniósł zakup? czy udało się coś utargować i gdzie go kupowałeś?
Odpowiedz