Beta zaprezentowała nowości w modelach enduro przygotowanych na 2016 rok. Największą jest elektroniczny wtrysk oleju w dwusuwach.

Pierwszy raz elektroniczny wtrysk oleju w dwutaktach Beta pokazała w modelu Xtrainer w zeszłym roku. Okazało się, że system spotkał się z dobrym odbiorem i wraz z modelami 2016 trafia także do wyczynowych endurówek. Elektroniczny wtrysk oleju pojawi się w dwusuwowych 250 RR i 300 RR. Czujnik otwarcia przepustnicy połączony jest z główną jednostką sterującą dzięki czemu mieszanka powinna być zawsze idealna. Beta zarzeka się, że o 50% zredukowano dym wydobywający się z wydechu. Dozownik to także niższe zużycie oleju i aż dziw bierze, że wcześniej nikt na to nie wpadł (wiem, wiem - wyższa masa i teoretycznie wyższa awaryjność, ale w dobie technologicznie rozwiniętych czterosuwów to nic strasznego). 

W gamie czterosuwów od 2016 roku wszystkie modele otrzymają wtrysk paliwa. Włosi proponują przeróżne pojemności czterotaktów, od 350 przez 390 i 430, po 480. Dodatkowo w standardzie znajdziemy przeźroczyste zbiorniki paliwa, plastikowe płyty pod silnik w całej gamie oraz anodowane na złoto przednie lagi.  

Bety 2016 wyglądają bardziej niż przyzwoicie! Czekać tylko, aż Włosi dorzucą wtrysk paliwa do dwusuwów… 

Foto: Beta