Motus MST-01 na torze
Torowe perypetie pewnego amerykańskiego motocykla
„True american muscle bike.” Tak twórcy określają Motusa MST-01, swoje nowe dzieło, które ma udowodnić, że jankeska motoryzacja dwukołowa to nie tylko Harley produkujący motocykle w narzeczu Indii i wiecznie pucujący mu buty Victory. Tym razem ludzie z Motus uraczyli nas filmem z toru Barber Motorsports Park, na którym MST-01 demonstrował, że nie jest tylko ociężałym turystykiem. Po torze jeździły dwa motocykle. Jeden z kuframi, z którym media zdążyły się już oswoić oraz drugi w carbonowych owiewkach. To któryś z etapów produkcji, czy zapowiedź odpowiednika Ducatowskiego „S”? Film radzimy oglądać możliwie najgłośniej.


Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzemoze i daje rade, ale co z tego, skoro jest obrzydliwe brzydki? a to tego kiepsko brzmi.
Odpowiedz