Ścigacz.pl

37-latek, który został kilka dni temu zatrzymany przez policje patrolującą miejscowość Ulat Duży, miał bardzo nietypowe wytłumaczenie, dlaczego rozpędził się do ponad 180 km/h, przekraczając dozwoloną prędkość o… 137 km/h.

Motocyklista wyjaśnił policjantom, że w aplikacji, której używał podczas jazdy, nie zauważył informacji o kontroli policji. Mundurowi nie okazali zrozumienia.

Za znacznie przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym oraz inne wykroczenia 37-latek został ukarany łącznym mandatem karnym w wysokości ponad 6 tys. zł, oraz punktami karnymi, które przekroczyły próg dozwolonych 24 pkt. Tym samym motocyklista musi ponownie zdać egzamin na prawo jazdy.

Przy okazji warto przypomnieć najwyższe stawki obecnego taryfikatora mandatów:

• przekroczenie prędkości od 31 do 40 km/h - 800 zł / recydywa - 1600 zł

• przekroczenie prędkości od 41 do 50 km/h - 1000 zł / recydywa - 2000 zł

• przekroczenie prędkości od 51 do 60 km/h - 1500 zł / recydywa - 3000 zł

• przekroczenie prędkości od 61 do 70 km/h - 2000 zł / recydywa - 4000 zł

• przekroczenie prędkości od 71 km/h - 2500 zł / recydywa - 5000 zł

Aktualny taryfikator mandatów zaczął obowiązywać z początkiem 2022 r., ale nie był jedyną nowością. Kierowcy stracili możliwość korzystania z kursów reedukacyjnych, które pozwalały zmniejszyć liczbę punktów karnych. Zmieniła się także kwestia przedawnienia punktów. Teraz pozostają one z kierowcą nie przez rok, a przez dwa lata i czas ten jest liczony od momentu opłacenia mandatu.