Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Szkoda tylko, że jestem już po kursie. I normalnie można dziękować awaryjnymi. Spróbuj podziękować łapą w trasie przy 150, najlepiej w winklu. Z resztą, dziękowanie awaryjnymi ma jeden plus, nie traci się kontroli nad motocyklem w żadnych warunkach. Pomyśl, dziękujesz tą swoją słynna łapą i wtedy musisz wykonać szybki manewr bo jest dziura/ktoś Ci zajechał drogę, nie ma szans żebyś zrobił to tak pewnie i dobrze jak w przypadku 2 rąk na kierownicy... Także jeżeli chcesz się do czegoś przyczepić to proponuję żebyś zgodnie z powiedzeniem "czepił się tramwaju" bo widocznie nie powinieneś jeździć na motocyklu, skoro tak proste tezy do Ciebie nie trafiają. Mimo wszystko LWG