Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Ok, kupiles motocykl, nie masz prawka bo przeciez po co go wgl robic? ;) a teraz moja odp;) chesz sie garnac gdzies dalej, powiedzmy turystycznie jakies 100km od domu, zatrzymuje cie policja, nie masz uprawnien do prowadzenia pojazdu... dostajesz mandat... motocyklem nie wrocisz bo ci na to nie pozwola... masz dwa wyjscia... parking policyjny + laweta co wiąże sie z kosztami, lub dzwonisz bo kogos kto ma prawko i sprowadzi ci moto;) ale jest jeden minus... policja bedzie czekala tylko ok. 15-20 min na kogos kto ma te uprwnienia.;) Wiec moim zdaniem lepiej zainwestowac te 800zl na prawko i jezdzic ile sie chce bez obawy ze cie zatrzymaja. Przy okazji kursu na prawko nieznacznie podszlifujesz umiejetnosci prowadzenia motocykla... choc pewnie to bedzie jakas 250ccm ale zawsze cos;) Z wlasnego doswiadczenia wiem ze dobrze jest zainwestowac w prawko. Nagle dzwonia kumple z tekstem ,, stary jedziemy posmigac gdzies dalej ok 100 km od naszej wioski;]'' ja bez wachania pojade a ty? raczej nie... wiec rob prawko i smigaj do woli;) Powodzenia na egzaminie :D