Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
niestety ma racje, wyższe podatki, wyższe koszty pracy, zmiany w szkoleniu/egzaminowaniu kierowców, droższe koszty parkingów, niestety rząd który miał odpuscić tylko podkręca śrubkę i trzepie bardziej ludzi po kieszeni, to mniej kupują nowych, a częściej szukają używek. Więc niestety jak nie ma popytu na nowe, to ciężko, żeby salony miały super sprzedaż i kasę na wystawianie się na targach. Cena paliw, kurs waluty to uroki wolnego rynku, ale obciążenia podatkowe już nie.
niestety ma racje, wyższe podatki, wyższe koszty pracy, zmiany w szkoleniu/egzaminowaniu kierowców, droższe koszty parkingów, niestety rząd który miał odpuscić tylko podkręca śrubkę i trzepie bardziej ludzi po kieszeni, to mniej kupują nowych, a częściej szukają używek. Więc niestety jak nie ma popytu na nowe, to ciężko, żeby salony miały super sprzedaż i kasę na wystawianie się na targach. Cena paliw, kurs waluty to uroki wolnego rynku, ale obciążenia podatkowe już nie.