Ścigacz.pl

Od 2022 roku do klasy Supersport dołączą motocykle o większych pojemnościach takie jak Ducati Panigale V2 czy MV Agusta F3 800. Taki ruch budzi wiele wątpliwości ze strony producentów, zawodników, kibiców i dziennikarzy. Teraz wiadomo już, jak będzie wyglądać dostrajanie kwestii konkurencyjności.

Sezon 2022 będzie niezwykle ciekawy, ponieważ do walki staną nie tylko 600-tki, ale także jednoślady z silnikami o pojemnościach sięgających nawet jednego litra. W związku z tym Dorna przedstawiła swój pomysł na utrzymanie konkurencyjności i sprawienie, że nie powstanie dziura w stawce. Przede wszystkim dostrajanie regulaminu technicznego będzie zależeć od czasów uzyskiwanych podczas wyścigów, treningów i kwalifikacji.

Początkowe limity maksymalnych obrotów zostały ustalone na podstawie testów na hamowni. Wszystkie motocykle sprawdzono z użyciem tego samego paliwa i oleju. Dorna zapowiada ewentualne zmiany co trzy rundy. Nowi gracze mogą przeprowadzać modyfikacje silnika w zakresie ograniczonym przez listę dopuszczonych części. Oprócz tego w motocyklach z silnikami o pojemności do 600 cm3 dopuszcza się wymianę silnika co 2,5 rundy. W przypadku pojemności od 601 do 799 cm3 limit wynosi 3 rundy, a dla pojemności 800 cm3 i więcej - 3,5 rundy.

Określono także minimalny limit wagowy. Zgodnie z nim kierowca i motocykl łącznie nie mogą ważyć mniej niż 242 kg. Zawodnicy i motocykle zostaną zważone po każdym wyścigu i nie ma tu mowy o dodatkowej tolerancji. Zmieni się limit opon w klasie Supersport. W trakcie całęgo weekendu będzie 15 szt. na ekipę - 7 na przód i 8 na tył w maksymalnie dwóch mieszankach.