Przejazd motocyklistów podczas strajku kobiet w Warszawie. Ponad podzia³ami politycznymi
Motocykliści zawsze stronią od polityki. Żyją we własnym idealnym świecie i poprzez motocykle odnajdują harmonię w życiu. Są też jedną, wielką, motocyklową rodziną i potrafią pomagać jak nikt inny na świecie.
Polityka to szambo. Dlatego tematy polityczne nie istnieją w motocyklowym świecie. Polityka to konieczność, ktoś musi rządzić 35 milionowym krajem i zawsze będziemy mieli polityków. To wszystko, co ma do powiedzenia o polityce motocyklista. Świat motocyklowy jest na przeciwnym w stosunku do polityki krańcu wszechświata. Wśród motocyklistów są zwolennicy wszystkich opcji, wszystkich światopoglądów i odmiennych filozofii życiowych. Ale to wszystko przestaje mieć znaczenie, gdy wsiadasz na motocykl.
Tym razem motocykliści włączyli się w działanie, któremu media za wszelką cenę próbują nadać wymiar polityczny. Do Strajku Kobiet przypinają się różnego rodzaju politycy i próbują na tym budować swoją karierę polityczną, promując sie na zwolenników strajku lub tych, którzy zawzięcie walczą z głoszonymi przez kobiety hasłami. Jednak obecne protesty, ochrzczone Strajkiem Kobiet, to przede wszystkim spontaniczny wyraz opinii Polaków. Motocykliści, zaznaczając swój udział w marszu, nie promują żadnej partii politycznej czy światopoglądu. Jako zgrana społeczność wyrażają w ten sposób szacunek do osób, które zjednoczyły się w ramach Strajku Kobiet i wspólnie walczą o swoje sprawy.
Nieważne, po której jesteś stronie, jakie opinie głosisz, ale ważne, że masz głos i zabierasz głos. Dojrzałość i aktywność obywateli jest siłą każdego społeczeństwa, państwa i narodu. A dialog jest sposobem, aby różne głosy różnych grup społecznych złączyć w jedną, silną i wspierającą się na wzajem tkankę narodu. Społeczność motocyklistów jest zjednoczona wspólną pasją i z szacunkiem wyraża się dla wszystkich grup, które w zgodny z prawem i służący naszemu wspólnemu dobru sposób głośno mówią o tym, co dla nich ważne. Przejazd motocyklistów jest wyrazem, że chociaż żyjemy w swoim hermetycznym motocyklowym świecie, to jesteśmy też częścią polskiego społeczeństwa i wspieramy je, gdy jest tylko taka potrzeba.
Komentarze 15
Poka¿ wszystkie komentarzeAle syfiasty ten "portal motocyklowy". Spadam wiêc do konkurencji, a Wy nadal siê obra¿ajcie wzajemnie. ¯egnaj "¶ci±gaczu".
OdpowiedzA takie dobre ch³opaki z nich byli, zawsze "Dzieñ dobry" na klatce mówili
OdpowiedzWidaæ go³ym okiem, ¿e portal zaatakowa³y pistrolle. Brednie jakie tu wypisuj± wykluczaj± mo¿liwo¶æ posiadania prawa jazdy. Po prostu z IQ rozwielitki nie da siê zdaæ egzaminu, co niezbicie dowodzi,...
OdpowiedzJest mi bardzo przykro, ¿e motocykli¶ci bior± udzia³, to pocz±tek do koñca bezstronno¶æ motocyklistów. Przykro mi
OdpowiedzKrzysiu... Mnie te¿ jest bardzo przykro, ¿e tobie jest przykro ale wiesz... W ¿yciu ka¿dego faceta przychodzi taki dzieñ, ¿e traci dziewictwo. B±d¼ dzielny i nie p³acz.
OdpowiedzNie wierzê co czytam- genialny tekst! :D
OdpowiedzDo tych wszystkich prawicowych katolów, dla których to walka za aborcj±. To walka za mo¿liwo¶ci± wyboru, jak mo¿na zmuszaæ kobietê do rodzenia jak p³ód zagra¿a jej zdrowiu czy ¿yciu. Czy ...
OdpowiedzPrzeczytaj ustawê a potem siê wypowiadaj. 😂🖤😂
Odpowiedzniestety wiekszosc "katoli" nie rozumie wartosci rodziny. odsetek patologii w polsce jest ogromny, wynika to wlasnie z niemoznosci przeprowadzenia aborcji przez rodziny, ktore nie sa gotowe ...
Odpowiedz