Motoped XR50 - zmotoryzowany rower
Co powiedzielibyście na rower, którym da się pojechać na miejski bulwar, a którym wracając do domu można poszaleć nieco szybciej po okolicy? Rozwiązanie przychodzi z Ameryki.
Na stronie Kickstarter ruszyła kampania promocyjna hybrydy motocykla i roweru. Cały projekt opiera się na zasadzie "zrób to sam" i zakłada dostarczenie do klienta zestawu części do montażu pojazdu z założeniem, że pozostałe komponenty przyszły użytkownik dokupi w innych miejscach, np. na portalach aukcyjnych. W tym konkretnym wypadku do dostarczonej ramy i podwozia zainstalować należy silnik (lub jego zamiennik) z Hondy XR50.
Zestaw Motoped obejmuje:
- Wykonaną w USA ramę ze stali chromomolibdenowej
- Aluminiowy wahacz
- Ramę pomocniczą
- Support
- Aluminiowe zębatki motocyklowe
- Dedykowane piasty z otworami do montażu tarcz hamulcowych
- Układ wydechowy - rura + tłumik
Do tego zastawu należy samodzielnie dobrać przedni widelec, koła, układy hamulcowe, siodło, zbiornik paliwa i resztę osprzętu. Do tego dochodzi oczywiście sam silnik, ale z nim nie powinno być żadnego problemu. Jednostka napędowa Hondy XR50 produkowana jest od końca lat 60-tych i przez ostatnie 40 lat doczekała się setek klonów i kopi, zwłaszcza w chińskim wydaniu. Choć klony i kopie różnią się jakością i pochodzeniem, łączy je jedno - punkty mocowania w ramie, które od lat pozostają niezmienne. Poza tym chińskie kopie można nabyć w wersjach pojemnościowych aż 190cc, co wydatnie poprawia rozrywkowość korzystania z takiego samopału.
Jak to wszystko działa?
Projekt ma również swoje ograniczenia. Pojazdy zbudowane na bazie kitu oferowanego przez Amerykanów nie posiadają żadnej homologacji, co utrudnia ich zarejestrowanie i ubezpieczenie. Do tego dochodzi cena, która dla samego kitu wynosi około 1000 USD, a dla gotowego motoroweru zbudowanego zgodnie z zaleceniami producenta - około 3000 USD. Oczywiście te pieniądze w USA i Polsce to zupełnie różne kwoty, ale nie zmienia to faktu, że za taką sumę można kupić porządną, używaną crossówkę…
A Wy? Co o to tym sądzicie?
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeLovtza: Brak homologacji?? Pojazd jest zaprojektowany tak, aby silnik był układem wspomagającym napęd, czyli zgodnie z założeniem projektanta, nadal jest to rower. Czyli sprzęt do lansowania się...
OdpowiedzKompletnie bez sensu... zapłać nam kupe kasy, damy Ci kilka rurek, a reszte sobie dokup. Ja rozumiem jakby oni oferowali np. kilka rodzajów zawieszenia, różne rozmiary kół czy kilka rodzajów ...
OdpowiedzNie rozumiesz ideologii amerykańskiego majsterkowicza. Firma sprzedaje podstawę czyli elementy, których wykonanie może być skomplikowane dla zwykłego Smitha, oraz pomysł. 1000 dolarów za ten zestaw to wbrew pozorom normalna cena, a skąd będą brane pozostałe części, to już inwencja własna majsterkowicza. Jeśli pójdzie na szrot i za 100 dolarów kupi starą Honde xr50 (popularny sprzęt w USA) lub inny twór o tym rodowodzie, to łączny koszt zamknie się w 1200 dolarów. U nas pomysł bez szans, niestety totalnie inna mentalność.
Odpowiedz100% racja.
OdpowiedzTrochę przypomina poczciwego komarka. Przy okazji - słowo "kit" w znaczeniu "zestaw" jest słowem angielskim. Słownik Języka Polskiego nie notuje takiego znaczenia. Proponuję pisać po polsku - ...
OdpowiedzWitam Mam pytanko czy mam rozumieć kit to znaczy cały zestaw wszystkich części potrzebnych do złożenia roweru ? Jeśli tak to czy bez silnika czy z silnikiem. Gdzie można to kupić ? Jaka jest cena , czy jest jakiś sklep gdzie mogę kupić wszystkie części osobno ze zdjęciami wszystkich części i cenami. Czy na portalu e-Bay są dostępne części ? Czy można kopic taki używany rower z silnikiem lub bez jeśli tak to gdzie? Bardzo proszę o pomoc. i jakiś namiar Pozdrawiam
OdpowiedzZnowu ten przedpotopowy silnik :P Ale przynajmniej nie w chińskim wykonaniu.
Odpowiedz