Ścigacz.pl

Tuż przed wielkim finałem organizatorzy cyklu Mistrzostw Świata Superbike przedstawili kalendarz na sezon 2024, który dla wielu osób może być sporym zaskoczeniem, ponieważ cykl mógłby z powodzeniem zmienić nazwę na mistrzostwa Europy. Tylko jedna runda zostanie rozegrana poza naszym kontynentem.

W sezonie 2024 Mistrzostwa Świata Superbike ponownie będą składać się z 12 rund i prawie wszystkie odbędą się w Europie. Tylko jedna została zaplanowana poza naszym kontynentem i mowa tu o Australii, gdzie zawodnicy od lat rozpoczynają sezon na Phillip Island. Do kalendarza dołączą dwa nowe obiekty zlokalizowane w Europie.

Pierwszym z nowych torów jest węgierski Balaton Park Circuit, który został otwarty w tym roku i już wcześniej pojawiły się informacje, że Dorna chce go wciągnąć do kalendarza Mistrzostw Świata Superbike oraz do MotoGP. Drugim nowym obiektem jest tor Cremona we Włoszech, którego nitka mierzy zaledwie 3702 m długości i ma zmienną szerokość od 12 do 14 metrów. Oba obiekty nie mają jeszcze odpowiednich homologacji. W kalendarzu widać też spore luki pomiędzy rundami. Zawodnicy będą mieli dużo wolnego zwłaszcza pomiędzy wyścigami w Assen i Misano.

Prowizoryczny kalendarz Mistrzostw Świata Superbike na sezon 2024 wygląda następująco:
23-25.02 - Australia - Phillip Island
22-24.03 - Hiszpania - Circuit de Barcelona-Catalunya
19-04.04 - Holandia - TT Circuit Assen
14-16.06 - Włochy - Misano World Circuit "Marco Simoncelli"
12-14.07 - Wielka Brytania - Donington Park
19-21.07 - Czechy - Most
09-11.08 - Portugalia - Autodromo Internacional do Algarve
23-25.08 - Węgry - Balaton Park Circuit
06-08.09 - Francja - Circuit de Nevers Magny-Cours
20-22.09 - Włochy - Cremona Circuit
27-29.09 - Hiszpania - MotorLand Aragon
11-13.10 - Hiszpania - Circuito de Jerez - Angel Nieto