Flossie - robot do testowania motocykli
Castrol stworzył robota, idealnego kierowcę do testowania jednośladów
Robot Flossi został stworzony przez Castrola do testowania motocykli. Maszyna wkracza do pracy tam, gdzie człowiek nie daje sobie po prostu rady. Producent olejów chce wiedzieć czy jego produkty sprawdzają się w ekstremalnych warunkach, poczynając od upału pustyni, a na arktycznych mrozach kończąc. Robot działa perfekcyjnie niezależnie od okoliczności dostarczając niezbędnych danych. Na dodatek nie męczy się, nie ma problemu z hałasem generowanym przez silnik przy 16 000 obr./min i nie prosi o podwyżkę.
Flossi może testować każdy skuter lub motocykl. Robot ma wbudowany moduł pozwalający mu na naukę tego, jak motocykle reaguje na gaz, wyczuć sprzęgło czy też jak optymalnie zmieniać biegi w danej maszynie. Rozwiązanie wydaje się być idealne, czy zatem tego typu roboty zastąpią kiedyś kierowców testowych? Zobaczcie sami jak radzi sobie Flossie podczas ciężkiego dnia pracy.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeTaki test przez robota jakoś mnie nie przekonuje , motor stoi w miejscu a maszyna tylko zmienia biegi i dodaje gaz to nie to samo co jazda w realu.
OdpowiedzAle pamiętaj również, że im chodzi o testowanie oleju, a nie sprawdzanie jak taki motocykl trzyma w zakrętach;P Do tego już wystarczy im robot który zmienia biegi itp, a resztę załatwia odpowiednia temperatura, sztuczny wiatr i tego typu sztuczki. Zresztą, skoro inżynierowie stworzyli takie coś, chwalą się tym i znają się na swojej robocie lepiej niż Ty, to pewnie jednak daje im więcej informacji niż zwykły człowiek;)
Odpowiedzsorry, lag na necie i dlatego tak pare razy poszlo...O.o
OdpowiedzPoprawione ;)
OdpowiedzCiebie nie musi przekonywać;) Wystarczy, że dostarcza dane dla inżynierów.
Odpowiedz