Ścigacz.pl

Pogodowa katastrofa na Wyspie Man ma niestety swoją kontynuację. Po odwołaniu większości kwalifikacji i przełożeniu ich na weekend, w sobotę organizatorzy również musieli się poddać i zrezygnować z wypuszczenia zawodników na trasę.

Intensywne opady deszczu i przede wszystkim gęsta mgła, która pokrywa praktycznie całą Wyspę Man, skutecznie utrudniają życie organizatorom, zawodnikom oraz kibicom przybyłym z całego świata na Isle of Man TT 2019. O poważnych problemach z warunkami pogodowymi pisaliśmy już wczoraj. Organizatorzy wciąż nie dają za wygraną i przekładają kwalifikacje na kolejne dni. Ostatnie prognozy pogody dają pewną nadzieję, że kwalifikacje odbędą się w niedzielę, a wtedy pierwsze wyścigi mogłyby wystartować w poniedziałek (zgodnie z pierwotnym harmonogramem miały się odbyć już w sobotę). Za kulisami sporo mówi się nawet o możliwości odwołania zawodów, bo przecież nie można przekładać kwalifikacji w nieskończoność. Na tę chwilę kibice przybyli na Wyspę Man starają się jednak nawet o takim scenariuszu nie myśleć (nie licząc tych, którzy podjęli już decyzję o wyjeździe z wyspy i powrocie do domu...). Czekamy i... Trzymamy kciuki za poprawę pogody w "świątyni prędkości"! Na poniższym, krótkim filmie z Wyspy Man, opublikowanym na Twitterze, można zobaczyć, jak to wygląda na miejscu...

Approach to the Creg pic.twitter.com/NZ6k94GHTL

— Gary Thompson (@acugary) 1 czerwca 2019