tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 BMW F800 Cup w sezonie 2008
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

BMW F800 Cup w sezonie 2008

Autor: Lovtza 2008.03.25, 12:46 Drukuj

Bawarczycy prowadzą usilne starania, aby rywalizacji na maszynach z wirującym śmigłem na baku mogli zaznać także amatorzy

W ostatnich latach zaangażowanie BMW w sport nasila się z sezonu na sezon. Premiery nowych, wyczynowych modeli, zarówno offroadowych, jak i drogowych są tego najlepszą ilustracją. Równolegle Bawarczycy prowadzą usilne starania, aby rywalizacji na maszynach z wirującym śmigłem na baku mogli zaznać także amatorzy.

NAS Analytics TAG

Większość z Was z pewnością słyszała o seriach wyścigowych Boxer Cup i Power Cup, organizowanych w przeszłości przez BMW w Europie. Wyścigi te zawsze wzbudzały emocje, ze względu na specyfikę motocykli marki BMW. W ubiegłym sezonie dealer BMW Sikora, przy wsparciu BMW Polska, był organizatorem zawodów motocyklowych odbywających się pod nazwą BMW F 800 Cup. Jest to pierwszy puchar markowy firmy BMW zorganizowany w Polsce i przygotowany pod kątem naszej wyścigowej, krajowej specyfiki. Impreza odbywała się na torze w Poznaniu, na którym corocznie organizowane są Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w wyścigach motocyklowych PZM. Cykl BMW F 800 Cup składał się z 4 eliminacji, po 2 wyścigi w każdej z nich.

Zawodnicy

Puchary markowe mają to do siebie, że przeznaczone są przede wszystkim dla amatorów. Podobne założenie przyświecało organizacji BMW F800 Cup. Na starcie stawiło się 12 zawodników reprezentujących kluby z całej Polski, jak również osoby niezrzeszone. W wyścigach brały też udział VIP-y, najczęściej znani zawodnicy jak Alek Dubelski, Piotr Kaczor, ludzie biznesu i legendy polskich wyścigów, jak choćby Krzysztof Howil. Gościem pucharu, choć co prawda nie zasiadającym za sterami motocykla, był także Mariusz Czerkawski, najbardziej znany polski hokeista ostatnich lat.

Podobnie jak w przypadku pucharu Fiat Yamaha Cup namiot BMW bardzo wyróżniał się z gwaru panującego na każdej rundzie WMMP. Zebranie zawodników w jednym miejscu, wspólne imprezy oraz rywalizacja stały się zaczynem nowych znajomości i przyjaźni. Jeśli organizatorom uda się rozbudować puchar do skali jaką udało się osiągnąć w przypadku FYC, to akcent społecznościowy BMW F800 Cup stanie się jeszcze donośniejszy.

To czego niewątpliwie moglibyśmy życzyć organizatorom pucharu BMW, a czego w sezonie 2007 zabrakło, jest dopływ młodych i głodnych sukcesu zawodników. To właśnie ta, często jeszcze niepełnoletnia, młodzież tworzy na torze najlepsze widowisko i niestrudzenie ciągnie poziom rywalizacji do góry. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Puchar GS500 był początkiem poważnego ścigania się dla Andrzeja Chmielewskiego, aktualnego Mistrza Polski w Superstockach 600, puchar FYC R6 wygrał będący w podobnym wieku Paweł Dębowski. Właśnie takich talentów życzymy organizatorom BMW F800 Cup.

Sezon 2007

Zawodnicy startujący w pucharze otrzymali przygotowane motocykle oraz daleko idącą opiekę organizatora zapewniającego miejsce w namiocie serwisowym, pomoc techniczną oraz serwis oponiarski. Ponadto do dyspozycji zawodników przygotowano catering, dzięki czemu kierowcom nie pozostawało nic innego jak skupić się na wyścigach.

Cały cykl wyścigów obfitował w emocje i zażartą walkę. Wiele działo się na torze oraz na padoku, nie obyło się także bez kraks, z których bardziej widowiskową „wspólnie" zaliczyli w czasie III eliminacji Sebastian Bursig i Rafał Puchaczewski. Tutaj jednak chcielibyśmy skupić się na sportowej rywalizacji, która zażartością nie ustępowała wyścigom z innych klas WMMP. Sprawą oczywistą w przypadku klas adresowanych do (przede wszystkim) amatorów jest spore rozwarstwienie doświadczenia i umiejętności zawodników. W pucharze bardzo szybko wyłoniła się najszybsza grupa zawodników w osobach Sebastiana Bursiga, Przemysława Janiaka, Rafała Puchaczewskiego oraz Bartosza Łysoniewskiego. Ten ostatni stał się zresztą „gwiazdą" afery licencyjnej, gdy na światło dzienne wypłynęły informacje, iż Łysoniewski mógł mieć wcześniej licencję zawodniczą, z jaką nie można startować w BMW F800 Cup. Ostatecznie po rozpatrzeniu sprawy decyzją organizatorów Łysoniewski zachował punkty w klasyfikacji generalnej.

Pomimo wielu początkowych sceptycznych komentarzy odnośnie zastosowania motocykla BMW F800 na torze, szybko okazało się, że ta raczej szosowa, a nie torowa maszyna radzi sobie w sporcie zaskakująco dobrze. Średnie czasy uzyskiwane przez zawodników BMW F800 Cup odbiegały od tych osiąganych w innych klasach (600 i 1000) zaledwie o kilka sekund. Dużo mówią średnie prędkości uzyskiwane w czasie wyścigów. BMW F 800 S osiągał prędkości w granicach 135 km/h, najlepsze pucharowe R6/GSX-R600 niewiele więcej, bo około 139 km/h, natomiast ponad 180 konne pucharowe R1 i GSX-R1000 jechały ze średnią prędkością 145 km/h.

Ostatecznie po zaciętej rywalizacji sezon 2007 dobiegł końca. 19 października 2007 z dala od torowego zgiełku w Zameczku Myśliwskim w Promnicach zawodnicy Pucharu BMW F800 Cup spotkali się na wspólnej kolacji oraz na uroczystości wręczenia nagród. Na podium stanęli Sebastian Bursig, Bartosz Łysoniewski, Rafał Puchaczewski oraz Przemysław Janik. Nagrodą główną za I oraz II miejsce były samochody marki BMW seria 1, natomiast w ręce zawodników, którzy zajęli III oraz IV miejsce trafiły motocykle BMW G650X Challenge. Pierwszą oraz trzecią nagrodę zwycięzcy otrzymali na własność, zaś druga i czwarta nagroda została użyczona im na rok. Nagrody, które ufundował organizator pucharu - dealer BMW Sikora, wręczyli przedstawiciele BMW Polska.

Zawodnicy o pucharze

Aby uzyskać trochę informacji z pierwszej ręki postanowiliśmy o wrażenia zapytać samych uczestników pucharu. Oto co się dowiedzieliśmy:

Sebastian Bursig dla Ścigacz.pl:

Ścigacz.pl: Czym dla Ciebie były starty w BMW F800 Cup?
Sebastian Bursig: Starty w BMW F800 Cup były dla mnie przede wszystkim wielkim doświadczeniem.

Ścigacz.pl: Czy w przypadku pucharów markowych, takich jak BMW F800 Cup, można nauczyć się prawdziwego wyścigowego rzemiosła? Czy po prostu jest to jedynie forma ekscytującej zabawy?
Sebastian Bursig: Wyścigi z ramach pucharów nie są żadną zabawą. Z wyścigu na wyścig, z kilometra na kilometr każdy kierowca uczy się coraz więcej. Dokładnie jak w niemieckim przysłowiu, które mówi, że "człowiek uczy sie całe życie "

Ścigacz.pl: Jakie są Twoje plany na sezon 2008?
Sebastian Bursig: W Sezonie 2008 będę prawdopodobnie brał udział we Fiat Yamaha R6 Cup.

Przemek Janik dla Ścigacz.pl:

Ścigacz.pl: Mniejsze moce i mniejsze pojemności niż we FYC. Ale czy mniejsze emocje?
Przemek Janik: Emocji nie dostarcza sam motocykl, aczkolwiek gdyby tak było, to z pewnością we FYC dawka ta byłaby znacznie większa. W BMW Cup było znacznie ciekawiej pod kątem rywalizacji. Grupa bezpośrednio rywalizujących ze sobą zawodników była tu znacznie większa, przez co dawka adrenaliny podczas wyścigu była również mocniejsza.

Ścigacz.pl: Twoje czasy kręcone na BMW były nieznacznie gorsze od tych kręcony na ponad 100 KM mocniejszej R1! Dlaczego tak się dzieje?
Przemek Janik: Nie można powiedzieć, że czasy były „nieznacznie gorsze". Różnica sięgała 5 sek., a to jednak nie jest już mało. Z drugiej strony przy ponad dwukrotnej różnicy mocy, to jest rzeczywiście tylko 5 sek. Myślę, że wynika to z tego, iż lżejszy BMW F800 prowadził się idealnie w zakrętach, czym nadrabiał braki w mocy maksymalnej. Z drugiej strony, o ile nie mam sobie nic do zarzucenia w kwestii uzyskanego czasu na BMW F800 o tyle, z mojej „życiówki" na R1 dumny nie jestem.

Ścigacz.pl: Jaka jest twoja opinia o pucharach markowych, jako osoby startującej w sezonie 2007 w dwóch pucharach jednocześnie?
Przemek Janik: Bardzo dobry pomysł, aczkolwiek sporo jest jeszcze do zrobienia, zwłaszcza w BMW Cup. FYC, ze względu na kontynuację z roku 2006 wyciągnął dużo wniosków i odrobił pracę domową, teraz do „kajetów" musi przysiąść Irek Sikora.

Ścigacz.pl: Czy przygoda z BMW Cup będzie miała w sezonie 2008 swoją kontynuacje?
Przemek Janik: Nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji, co do moich występów w sezonie 2008. Biorę pod uwagę zarówno BMW Cup, jak i FYC, a także starty w Pucharze PZM. Kwiecień odsłoni karty.

Przemysław Brodka dla Ścigacz.pl:

Ścigacz.pl: Wszyscy skupiają się na zwycięzcach, choć stanowią oni ułamek zawodników startujących w każdym wyścigu. Jak natomiast Ty, osoba ze środka tabeli punktowej, ocenia swoje uczestnictwo w BMW F800 Cup? Było warto?
Przemysław Brodka: Oczywiście, że było warto. Niesamowita przygoda, każdemu z kolejnych wyścigów, których było 8, towarzyszyła coraz to większa adrenalina, ale przede wszystkim warto było z powodu na systematyczne doskonalenie techniki jazdy w zakrętach, dohamowań, co z kolei przekłada się na bezpieczeństwo podczas jazdy w ruchu drogowym.

Ścigacz.pl: Gdybyś miał polecić komuś takie przedsięwzięcie jak BMW F800 Cup, kto by to był?
Przemysław Brodka: BMW F800 Cup mogę z czystym sumieniem polecić wszystkim którzy mają już jakieś doświadczenie z motocyklami i chcą rozwijać swoje umiejętności jazdy motocyklem, a także skosztować rywalizacji na torze przy okazji wygrywając cenne nagrody.

Ścigacz.pl: Czy staniesz na starcie BMW F800 Cup 2008?
Przemysław Brodka: W sezonie 2008 mam zamiar ponownie wystartować w pucharze BMW i walczyć o zajęcie miejsca na, lub jeszcze bliżej podium.

Co w sezonie 2008?

Zbliżający się wielkimi krokami sezon wyścigowy zapowiada rozbudowę pucharu. Organizator deklaruje zwiększenie ilości zawodników oraz rozbudowanie oprawy samych zawodów. Pojawiły się pogłoski o rozgrywaniu części wyścigów poza obiektem w Poznaniu, ale obecność pucharu BMW F800 na torach Brno i Most nie została jeszcze potwierdzona. Podobnie jak w przypadku ubiegłorocznych rund organizatorzy przewidzieli dla zawodników kompletne pakiety startowe. Oto trochę szczegółów.

Pakiet startowy na sezon 2008 zawiera :
- motocykl BMW F800 S z ABSem
- stojaki
- owiewki wyścigowe
- crash pady
- wydech racingowy
- odzież z kolekcji BMW F800 Cup
- rabat w wysokości 30% na zakup części,
- możliwość wynajęcia mechanika

Koszt pakietu: 28 300 PLN (netto) - organizator oferuje atrakcyjne systemy finansowania.

Dwie grupy zawodników są wynikiem rozwoju pucharu oraz ubiegłorocznych niejasności z licencją Bartosza Łysoniewskiego. Jednocześnie dodatkowym kryterium przy podziale zawodników na dwie klasy będą osiągane czasy. Sam podział wygląda następująco. Grupa początkująca - zawodnicy którzy w sezonie 2007 osiągali czasy wyższe od 1:48:00 oraz nowi zawodnicy Grupa zaawansowana - zawodnicy posiadający licencję A oraz zawodnicy którzy w sezonie 2007 osiągali czasy niższe od 1:48:00

Nagrody podobnie jak w ubiegłym roku przedstawiają się bardzo atrakcyjnie.

Grupa zaawansowana:
Miejsce 1 - BMW F800 GS Enduro
Miejsce 2 - BMW F800 S
Miejsce 3 - BMW G650 X Country

Grupa Początkująca:
Miejsce 1 - BMW F800 S
Miejsce 2 - BMW G650 X Country
Miejsce 3 - Odzież BMW Motorrad

Zgłoszenia oraz wszelkie pytania do organizatora możecie kierować pod adres: bmwf800cup@bmw-sikora.pl

Nasze wnioski

BMW F800 Cup to kolejna wielce pozytywna karta w historii polskiego sportu motocyklowego. Podobnie, jak inne puchary markowe pozwala amatorom oraz początkującym postawić pierwsze kroki w świecie prawdziwych wyścigów nie drelując portfela w takim stopniu, jak wyścigi w klasach mistrzowskich. Rywalizacja na motocyklach o takich samych osiągach daje dużo świetnej zabawy, a jednocześnie pozwala na wyławianie prawdziwych talentów. Życzymy powodzenia w nadchodzącym sezonie organizatorom oraz wszystkim zawodnikom startującym w BMW F800 Cup 2008.

Filmy

 

BMW Cup
Namiot BMW
NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
wyscig bmw cup poczatek v runda mmp 2007 poznan f mg 0044
atak klonow
przed winklem
bmw przed startem v runda mmp 2007 poznan f mg 0019
bartosz lysoniewski
bmw cup
bmw cup poznan i runda mmp 2007 s mg 0112
bursig guma v runda mmp 2007 poznan j mg 0169
guma bursig v runda mmp 2007 poznan f mg 0214
gest zwyciezcy
bmw wypadek i runda mmp 2007 s mg 0009
bmw wypadek v runda mmp 2007 poznan j mg 0095
park maszyn bmw
praca wre
bmw na czterech kolach
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górê