Alvaro Bautista wygrywa wszystko w Barcelonie. Jonathan Rea zalicza kolejny wypadek, ale awansuje w generalce
W pierwszy weekend maja cykl Mistrzostw Świata Superbike zawitał do Katalonii. Tuż przed nim pojawiła się informacja, że Kawasaki wykorzystało punkty koncesji, by podnieść sobie maksymalny limit obrotów i zmniejszyć go w Ducati. Tym razem jednak taka taktyka nie zadziałała, a Alvaro Bautista wygrał wszystko, co było do wygrania.
Alvaro Bautista był najszybszy już w sobotnich kwalifikacjach, gdzie wywalczył pole position z czasem 1'40,264. Jonathan Rea znalazł się na 3. miejscu, a Toprak Razgatlioglu - na środku 3. rzędu pól startowych. Sobotni wyścig został przerwany po 4 okrążeniach i wznowiony na dystansie 17 okrążeń. W obu startach Bautista był bezkonkurencyjny i zostawił przeciwników za plecami. O 2. miejsce walczyli Bassani i Rinaldi. Zawodnicy zderzyli się i Rinaldi wycofał się z wyścigu, a Bassani dostał karę przejazdu długiego okrążenia. Po jej wykonaniu spadł na 5. miejsce. Z sytuacji skorzystali Rea i Razgatlioglu, którzy awansowali na podium. Razgatlioglu przekroczył linię mety na 2. miejscu, a Rea stanął na najniższym stopniu podium.
Niedziela z pewnością była jednym z tych dni, o których Jonathan Rea wolałby zapomnieć. W wyścigu Superpole Race zawodnik Kawasaki wypadł z toru na ostatnim okrążeniu. Bautista znów triumfował, a za nim linię mety przekroczyli Razgatlioglu i Locatelli. W drugim wyścigu Superbike najszybszy na starcie był Razgatlioglu, który nie cieszył się prowadzeniem zbyt długo, bo Bautista szybko się z nim rozprawił. Na 2. miejsce awansował Rinaldi, który miał jednak zbyt słabe tempo, by utrzymać się przed Razgatlioglu. To właśnie zawodnik Yamahy przekroczył linię mety na 2. pozycji.
W klasie Supersport pole position wywalczył Nicolo Bulega, a sesja kwalifikacji została przerwana czerwoną flagą. W pierwszym wyścigu najlepszy start zaliczył Federico Caricasulo, ale apetyt na pierwsze miejsce mieli też Bahattin Sofuoglu, Schrotter i Bulega, który odrobił straty i ruszył do ucieczki. Schrotter jako jedyny zbliżył się do zawodnika Ducati, ale nie był w stanie powalczyć o zwycięstwo na ostatnim okrążeniu. Podium uzupełnił Sofuoglu. To właśnie on był najszybszy po zgaśnięciu świateł w drugim wyścigu i dojechał do mety na 1. miejscu broniąc się przed Schrotterem i Manzim. Nicolo Bulega wycofał się po 2 okrążeniach.
W klasie Superbike Bautista umocnił swoje prowadzenie w generalce i ma 236 pkt. Toprak Razgatlioglu pozostaje na 2. miejscu z dorobkiem 167 pkt, a prowizoryczne podium zamyka Andrea Locatelli z wynikiem 133 pkt. Jonathan Rea ma równe 100 pkt i awansował na 4. miejsce. W klasie Supersport prowadzi Bulega mając na koncie 152 pkt. Za nim jest Schrotter z dorobkiem 119 pkt, a Stefano Manzi traci do niemieckiego zawodnika zaledwie 3 pkt.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeTak dla jasno¶ci - Bulega odpad³ na 2 okr±¿enia przed met± z powodu awarii.
Odpowiedz