Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 39
Pokaż wszystkie komentarzeTez wczesniej jezdzilem na MZ-e i drugim motorem jest teraz SV-ka.Dasz se rade tylko musisz sie przyzwyczajic do mocnego hamowania silnikiem bo tak SV-ki maja zebys na zakrecie nie mial gleby jak byci przyszlo do glowy redukowac ale ogolnie jest dobrze to tak jak bys sie przesiadl z malucha do astry (na przyklad).Fajny wygar i wyglad,nie za duzy nie za maly w sam raz po MZ-ce tylko trza wyczaic co i jak.
OdpowiedzJuż dobre 10 lat rozbijam sie na MZ150tce ...i wystarczy mi już :) chciałbym zakupic SVke N-ke bez owiewek i zastanawiam sie, czy nawyki z dwusuwowego słabiaka nie zabiją mnie ;). Nie mam zaciecia sportowego, raczej używam motocykla do celów turystycznych, plecaczek na plegary i smiganie bez celu. Jak wiadomo w MZtce brakuje wszystkiego, przyspieszenia (co najwyżej malucha można łyknąć a tych coraz mniej na drogach), drgania na tyłek nie do wytrzymania już po 50km, glos silnika przypominajacy czasy trabantow i wartburgów :)... kawał zycia zostawiłem jednak na tym DDRowskim siodle zastanawiam sie czy da sie bezbolesnie przestawic z 12KM na 71KM? ;) ...jeździłem troche XV800tką kumpla, szczerze mówiąc moc nie powaliła mnie, stabilność toru motocykla oczywiście bez porównania ale czegos mi brakowało w pozycji siedzącej, nie była to 100procentowa przyjemność. SV650tka Nka ma fajna wyprostowana pozycje siedzenia, fajny elastyczny silnik ...i jest moim DREAMEM od niepamietnych lat, dlatego nie chce przechodzic na pośrednie motorki 500tki tylko spełnić marzenie ...doradźcie lub odradźcie mi to please ;)
Odpowiedzdasz rade ja przeskoczylem z yamahy neo's 50 na sv650 ale szczerze suzi ma niezlego kopa ufffffff.......pozdro
OdpowiedzCześć. Ja kupiłem Suzuki sv 650 ( bez owiewek) i jest to mój pierwszy motocykl. Co mogę powiedzieć. Nie zastanawiaj się tylko kupuj bo warto!!! Myślę, że nie powinienieś mieć żadnych problemów z przesiadka z MZ na SV, gdyż ja wcześniej nie jeżdziłęm nawet na MZ :) NA początku byłem wystraszony podobnie jak Ty, gdy cztałem jaka jest mocna no i gdy pisali, że nie polecają na pierwszy motocykl. Ale SV była moim marzenia podobnie jak twoim, więc kupiłem :) Muszę przyznać ze jak siadałęm pierwszy raz to się bałem, ale tylko gdy ruszyłem, to wiedziałem, że nie taki diabeł straszny jak go piszą. SV idzie swobodnie i spokojnie ruszyć, możesz jeżdzić nia spokojnie ( mi często się zdarza, że jeżdzę po mieście spokojnie) , ale nie zapominaj, gdy odkrecisz manetkę to nawet nie wiesz kiedy i już jest 140 na liczniku!! Moim zdaniem co jeszcze przemawia za SV jako pierwszym motocyklem, jej mała szerokość i waga!! Wspaniale się nią jeździ!! Nie chce innnego motocykla, no chyba że teraz będę wymieniał na nowszym model ( ten po 2003 r ). Myślę, że to co napisałem coś Ci pomoże, wrazie jakichklowiek pytań pisz tutaj do mnie a ja postaram się odpowiedzieć. Pozdrawiam Adrian
Odpowiedzteż mam sv 650, jest to mój pierwszy motocykl nawet nigdy na mz etz nie jeździłem i zdecydowałem sie na jego zkup, chociaż jak na ten motor wsiadaja "specjaliści" co jżdż a juz od wielu lat są zaskoczeni jak zrywna jest ta "cholera". w każdym razie jeśli się ktos zdecyduje na zkup jako pierwszy motor to i tak polecam uważać....wiem cośo tym pozdrwaiam!!!
Odpowiedzzamiast mt 250
Odpowiedza może być moto o prędkości 80 km/h
OdpowiedzSzarpnolem sie zeby napisac tego posta by odradzic SV wszystkim o wzroscie powyzej 185cm ja mam 190 i pierwsze wrazenie jak na nim usiadlem to za nic nie moglem wygodnie ulozyc nog przy baku, poza tym jezdzi sie calkiem przyjemnie.
OdpowiedzWidocznie masz długie nogi ? Bo ja mam 198 cm wzrostu i mi SV K5 leży idealnie. Polecam.
OdpowiedzUWAGA!!! SV 650 totalnie nie nadaje sie do jazdy na 1 kole, owszem praktycznie sam sie podrywa do góry ale przy czestej jezdzie siadaja panewki, dla niewtajemniczonych koszt naprawy ok 1500zł. W SV układ smarowania silnika jest do niczego, przy czestej jezdzie na kole pierwszy cylinder zaciera sie a co za tym idzie panewki i wał. Wiem co mówie bo sam mialem ten problem i moi znajomi również po 3 dniach bardzo intensywnej jazdy poszly nam panewki. Dodam tylko ze nawet nalałem o 0,5 litra oleju wiecej a i tak nic nie pomogło. Ogólnie motor polecam tylko do jazdy miejskiej ale nie do zabawy typu 1 koło :(((
OdpowiedzMAM pytanko!! Czy sv nadaje się na pierwszy poważny? Mam trochę doświadczenia z jazdy skuterem
OdpowiedzJa przesiadlem sie na SV 650s z MZ po okolo 1 sezonie na ecie i przerwie w jezdzeniu jakies 3 lata w dodatku w UK. jak do tej pory radze sobie fajnie, wyprawa z UK do PL bezproblemowa jedyne najwieksze wpadki to gleby na rondzie przy czym raz mi wymusil kto pierwszenstwo i szlifowalema drugi raz kratka sciekowa sie wylonila ni z tego ni z owego no i bach ale poza tym to sie super prowadzi jedynie jakies zawracanie w ciasnej uliczce nie jest tak latwe na 650s jak pewnie na 650. Polecam crash pady na takie okazje jakie mi sie zdarzyly bo szkoda owiewek lusterek itp bo one najwiecej cierpia. Uwazam ze SV jest dobry nawet dla poczatkujacych dopoki maja olej w glowie bo dla ograniczonych to i MZ zabojstwo. Pozdrawiam V-twin lovers. Aha w tabelce z danymi pisze ze motocykl ma 6 biegow - hmmmmm ja mam 5 wiec pewnie 6 mi wcielo :D . To motorek z 99 a tu zapomniano o zaznaczeniu tej roznicy miedzy SV 03 i starszymi.
OdpowiedzStary, o co Ty sie pytasz... Jak masz TROCHE doswiadczenia ze skuterem, to kup sobie na jedem sezon MZ 250, w następnym gs500, i wtedy MYŚL o czymś poważnym, bo Twoje pytanie poważne bynajmniej nie jest. Przemyśl to !!! Pozdrawiam.
OdpowiedzMam takie COŚ (SV650)od 2000r. Zrobiłem tylko około 30tyś km i w zasadzie obyło się bez napraw (regulator napięcia). Po glebie niestety leci obrotomierz, kierunowskazy, nóżka hamulca lub biegów i rysuje się obręcz lampy razem ze zbiornikiem. Wrażenia z jazdy - SUPER!!! Na dłóższą trasę sportowy wydech jest męczący ale pięknie gra. Do smarowania łańcucha używam Mobil Chain Lube (syntetic)w sprayu, trzeba potem czyścic tylne koło, ale lepiej czyścic niż zmieniac łańcuch (a jest jeszcze orginalny).
Odpowiedzto ze obrotomierz leci pierwszy przy glebie to prawda .wiem bo przetestowalem.moj motor bedzie teraz na sprzedaz . za bardzo mi wszyscy truja ze sie zabije :-) mam pytanko , jak by sie komus chcialo odpisac - co najlepiej uzyc do smarowania lancucha ?
Odpowiedzdo smarowania łancucha najlepszy jest smalec z borsuka hehe:) pozdrawiam
OdpowiedzWszystko o sv 650 www.svforum.pl
Odpowiedz