"Ojciec roku" pêdzi³ hulajnog± elektryczn± z dwójk± dzieci na pok³adzie. Jedno mia³ zawieszone na plecach
Ten filmik krąży już po sieci od kilku dni i pojawił się również na instagramowym profilu @z_pamiętnika_policjantki. Profil jest prowadzony przez młodszą inspektor Małgorzatę Sokołowską, która od 19 lat pełni służbę, a swoim doświadczeniem dzieli się w mediach społecznościowych. Jak wyczyn "ojca roku" skomentowała zawodowa policjantka?
"Masowo przesyłacie mi ten filmik. Prawdopodobnie pochodzi z Wrocławia. Ogrom głupoty tego mężczyzny nie wymaga komentarza. Przypomnę jedynie, że jazda już dwóch osób na jednej hulajnodze to wykroczenie i grozi mandatem. Nie wspominając o 3 osobach, jak na tym filmiku […]. Przypominam jednak, że w Internecie nic nie ginie i jeżeli umieszczamy coś w sieci publicznie, to zostaje tam już na zawsze […]" - napisała inspektor Sokołowska.
Przy okazji warto przypomnieć, jakie przepisy obowiązują osoby decydujące się na jazdę elektryczną hulajnogą. Jeśli chodzi o prędkość, ograniczenie wynosi 25 km/h na drodze dla rowerów, 20 km/h na jezdni (nie wiadomo czemu mniej na jezdni, jeżeli na jezdni inni uczestnicy ruchu jadą właśnie szybciej niż na ścieżce rowerowej) oraz nie szybciej niż piesi na chodniku, czyli w praktyce 6-8 km/h na chodniku.
Zmiany dotyczące jazdy hulajnogami elektrycznymi zostały wprowadzone 21 września 2022 r. Wśród nowych zasad znalazł się zapis o zakazie poruszania się hulajnogami na prąd po jezdni, na której ograniczenie prędkości wynosi więcej niż 30 km/h.
Jednocześnie, zgodnie z literą prawa, chodnik nie jest już definiowany jako część drogi dla pieszych, lecz miejsce przeznaczone do ruchu pieszych i osób poruszających się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, np. rolki, wrotki, deskorolka. Tym samym po chodniku nie można poruszać się ani hulajnogami elektrycznymi, ani rowerami z jednym wyjątkiem. Jeśli nie ma ścieżki rowerowej ani odpowiedniej jezdni, można hulajnogą jechać po chodniku z "prędkością zbliżoną do prędkości pieszych". Ponadto kierujący hulajnogą powinni na chodnikach ustępować pierwszeństwa pieszym i nie utrudniać im ruchu.
W aspekcie powyższych przepisów warto zwrócić uwagę, że prawo nie przystaje do realiów, bo przecież każdego dnia widzimy, że hulajnogi elektryczne pędzą zarówno po chodnikach, jak i po jezdniach, bez względu na obowiązujące znaki, limity i zasady pierwszeństwa. Podobnie jest traktowany zakaz jazdy dwóch osób na jednej hulajnodze elektrycznej. W praktyce zupełnie ignorowany.
Przypomnijmy również, że przepisy precyzują, iż hulajnoga to pojazd konstrukcyjnie przeznaczony do poruszania się wyłącznie przez kierującego znajdującego się na tym pojeździe. Mandat za to przewinienie wynosi 300 zł. Przy okazji rozwiążmy również problem kasku. Przepisy polskiego Kodeksu drogowego nie nakładają na kierowcę hulajnogi elektrycznej używania kasku, chociaż na pewno jest to zalecane i wskazane.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze