Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Dacie rade, Najwiekszym problemem jak dla nas byly upaly, pomimo ze byl wrzesien. Dobre ciuchy to podstawa. Ciezko jest przechadzac sie po miescie i zwiedzac w pelnym stroju a czasami nie ma innego wyjscia bo nie ma gdzie zostawic. A najwieksza satysfakcja jak do granicy kolejka kilkanascie aut lub wiecej a celnik usmiechniety macha zeby ominac wszyskich i podjechac do przodu:) Generalnie nie stoi sie na zadnej granicy.