Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 72
Pokaż wszystkie komentarzezdarza się również, że motocyklista jadący za samochodem lewym pasem na jezdni dwupasmowej, wymija auto z prawej żeby za chwilę zajechać mu drogę, zmuszając w ten sposób kierowcę auta do gwałtownego hamowania po to tylko żeby motocyklisty zwyczajnie nie rozjechać... pytam więc, po co i dlaczego niektórzy na motorach stwarzają świadomie zagrożenie w ruchu drogowym, czy zbyt szybkie maszyny na których się przemieszczają to zbyt mało wrażeń, żeby się poczuć królami szos...nie przez wypadek, ale oby koleś, który to zrobił nigdy już nie wsiadł na swoją maszynę..Policja też rozkłada ręce.
OdpowiedzA co ma zrobić rowerzysta który spotyka na drodze debila w wanie który go wyprzedza tylko po to żeby za chwilę skręcić w prawo? Motocykl ma niezłe hamulce, a motocyklista jakieś ciuchy i kask, ale dla rowerzysty hamowanie może się skończyć na boku wana i zarobieniem paru siniaków. A jak takiemu bucowi za kółkiem krzyknąć że jest głupim zł...em to się tylko roześmieje i środkowy palec pokaże.
OdpowiedzPolecam sięgnąć po Kodeks Ruchu Drogowego i douczyć się pojęć jakich używasz w swej wypowiedzi. Wymijanie nie ma nic wspólnego z wyprzedzaniem, o którym mowa w komentarzu. Takich właśnie niedouczonych kierowców mamy w naszym kraju, a potem oczekujemy od siebie nie wiadomo jakich cudów. Pozdrawiam wszystkich myślących na drodze ;).
Odpowiedz