Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy i doświadczenia w zakresie testowania odzieży motocyklowej. Jeśli jest ona tak dogłębna to powinieneś wiedzieć, że sam test na ścierania jest mało wart. Bardzo mało. To co jest istotne, to skuteczność ochrony w chwili wypadku, zdolność absorpcji i rozkładania energii. Często oznacza to kontrolowane ścieranie, rwanie i pękanie. Wtedy test "kolizyjny" ma jakąkolwiek wartość. Jeśli Ty i Twoja ekipa potraficie to wszystko wyliczyć i pomierzyć, to gratuluję. Póki co moim zdaniem nikt w Polsce bez specjalistycznego laboratorium nie jest w stanie przygotować profesjonalnego testu skuteczności ochrony odzieży motocyklowej. Ciąganie typa za quadem po chodniku uważam za nieporozumienie, bo gros obrażeń bierze sie nie z tarcia o asfalt, tylko od uderzenia w przeszkodę. Dlatego aby nie wprowadzać czytelników w błąd poprzez wyciąganie niepoważnych wniosków skupiamy się jedynie na stronie użytkowej. Prezentowane rękawice były używane przez 3 tygodnie dzień w dzień. To w zupełności wystarczy, aby wypowiedzieć sie na temat tego jak sprawdzają sie w użytku. Pozdrawiam,