Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Czytałeś tekst który jest powyżej opublikowany? Podobną uwagę skomentowałeś podobnie. W odpowiedzi - z 08/06/2012 18:56 - zacytowałem "...Jechałem spokojnym tempem, nigdzie mi się nie spieszyło. 50-60 km/h z włączonymi wszystkimi światłami w tym długie i halogeny, więc byłem bardzo widoczny. Dodatkowo motocykl wyposażony był w pusty, bardzo głośny wydech wiec kierowcy aut widzieli mnie z daleka i słyszeli...." Wiem, że twoja wersja obrony przed zarzutem jazdy na długich itp. polega na wykazaniu, że ty tylko czasem włączasz długie. To tak jakby osoba jąkająca się tłumaczyła, że nie jąka się stale ale tylko wtedy gdy mówi.