Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Współczuję wypadku i jego konsekwencji. Mogę wyobrazić sobie co czujesz martwiąc się całą sytuacją. Na pewno nie jest Ci łatwo. Jako motocyklista, współczuję Ci i życzę pozytywnego rozwiązania całej sprawy. Niech się potoczy po Twojej myśli wszystko. Co do przelotów i jazdy na długich: to co począć, takie życie. Jedni jeżdżą z choinkami na lusterku w aucie, inni w adidasach i krótkich spodenkach na litrowych ścigach, a jeszcze inni na moto z przelotami i na długich. Ja nie jeżdżę na długich i z przelotem, bo po co drażnić i tak już gotujących się puszkarzy. Jeżdżę samochodem i na moto i dokładnie wiem co denerwuje puszkarzy.