Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Uff, na szczęście są jakieś normalne komentarze (Piotrek, Drwal) bo myślałem, że już wszystich pochłonęło polskie piekiełko. Jak zwykle pozdrawiam Anię i zazdroszę (pozytywnie) wspaniałych przeżyć. Czekamy na kolejną książkę :)