Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Drogi Yogi .Poprawne zdanie które wybąkałem na tą okoliliczność brzmiało nastepująco:O,niestety Paweł Szkopek wyprzedził Gabbaniego,niestety dla Gabbaniego.....tu nastapił dłuższy wywód mojej oceny dalszych wydarzeń.Po tym jak Szopek wygrał nie miałem mu tego zazłe jak sugerujesz w swojej wypowiedzi.:DDDDDD.Zawody jak zawody .Nikt się nie schlał w trupa ;).To juz znaczacy postęp....I miło było popatrzec na jazdę Marka Szkopka i Marco Jermana,chociaz podobno 'Szkopek nie dopuscił Jermana do patelni...":DDDDDDDDD
Drogi Yogi .Poprawne zdanie które wybąkałem na tą okoliliczność brzmiało nastepująco:O,niestety Paweł Szkopek wyprzedził Gabbaniego,niestety dla Gabbaniego.....tu nastapił dłuższy wywód mojej oceny dalszych wydarzeń.Po tym jak Szopek wygrał nie miałem mu tego zazłe jak sugerujesz w swojej wypowiedzi.:DDDDDD.Zawody jak zawody .Nikt się nie schlał w trupa ;).To juz znaczacy postęp....I miło było popatrzec na jazdę Marka Szkopka i Marco Jermana,chociaz podobno 'Szkopek nie dopuscił Jermana do patelni...":DDDDDDDDD