Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Wkurzają mnie hasła typu: "oficjalne zakończenie sezonu". NIe dość że pogoda jeszcze w pełni, to jeszcze mam kończyć jeździć na moto na jakiś znak od jakiś organizatorów? I to ma być wolność motocyklisty? Chyba wielu z nas w zeszlym roku i dwa lata temu nie jezdzilo w roku tylko jednego miesiaca (jak snieg wszystko zasypał), pomimo wszelkich oficjalnych zamknięć i otwarć...
Wkurzają mnie hasła typu: "oficjalne zakończenie sezonu". NIe dość że pogoda jeszcze w pełni, to jeszcze mam kończyć jeździć na moto na jakiś znak od jakiś organizatorów? I to ma być wolność motocyklisty? Chyba wielu z nas w zeszlym roku i dwa lata temu nie jezdzilo w roku tylko jednego miesiaca (jak snieg wszystko zasypał), pomimo wszelkich oficjalnych zamknięć i otwarć...