Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Ja co prawda A.Sowińskiego nie znam, ale jak dla mnie to jakiś prze-gość skoro chciało mu się ruszyć dupę do Lublina przy temperaturze minus zylion i jeszcze robić nam fotki. Każdy może marudzić, tylko takich co cokolwiek sami zrobią jakoś nie widać. Jak dla mnie fotki też są OK. A co do fotek na motogenie, to wystarczyło napisać że tam też można jakieś zobaczyć, bez obrażania autora tych... Pzdr