Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Niedawno napisalem, o tym ze uprzywilejowanym nie dzieje sie krzywda. Teraz mozna to sobie obserwowac medialna hucpe na zywo. W onecie i wp juz mozna przeczytac, ze owszem wydmuchal 0,7 promila, ale "z tendencja spadkowa", owszem oddalil sie (nie uciekl) z miejsca zdarzenia, ale tylko dlatego że "nie zauwazyl" i rzekomo potwierdzil to jakis policjant. Poza tym "byl spokojny"... Teraz onet doniosl, ze wcale sie nie oddali, ale "obaj panowie czekali na przyjazd policji". A do tego motocyklista mimo bolu reki "został przetransportowany do szpitala, ale — jak słyszymy od policjantów — badania wykazały, że jest zdrowy". Aktor "nie został zatrzymany przez mundurowych".