Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Moim zdaniem walka z bandytami drogowymi powinna odbywać się wszelkimi możliwymi środkami. To, co tak bardzo zajmuje Panią Poseł jest normalną praktyką w całym, cywilizowanym świecie i nie wzbudza niczyich emocji. Osobiście wolałbym, aby Pani Poseł z równym zaangażowaniem zajęła się kwestią zaprowadzenia porządku na polskich drogach. Nie mówiąc już o tym, że Pani Poseł nie ma racji, ponieważ w przypadku nie poddania się karze, sprawa trafia do sądu i tam można podjąć obronę. Na miejscu Pani Poseł zastanowiłbym się, czyim rzecznikiem chce być, sprawców, czy ofiar. Na marginesie, nie wyobrażam sobie sytuacji, aby właściciel nie wiedział, kto użytkuje jego samochód. Osobiście oczekuję od Państwa i posłów nas reprezentujących, że doprowadzą do takiej sytuacji na drogach, z jaką mamy do czynienia w tzw. krajach starej unii (rządzonych prawie w 100% przez lewicę), na które z takim bezkrytycznym uwielbieniem spogląda nasza krajowa opozycja.