Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Chwila refleksji przy okazji wywołanego tematu.Jeden na stu kierowców samochodów zdejmie nogę z gazu i wpuści kogoś z podporzadkowanej .(mam to co dzień przy wyjezdzie z osiedla)Jak wjedziesz odważniej to na plecach mruganie długimi i klakson co ma sugerować że wymusiłeś.Refleksja jest taka że przecietnego Polskiego kierowcę samochodu to tylko zwalnia lizak patrolu Policji,inaczej to nie ma zmiłuj.Mentalność buraka w popisowym wydaniu.Conajmniej trzy pokolenia i dopiero może coś drgnie.