Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
W KTMie ktos sobie oszczedzil porannego spaceru do toalety, stad najwidoczniej wziela sie cena nowego Adventure. W Niemczech KTM kosztuje ponad 12.500€, co na budzetowy motocykl jest dla mnie cena zaporowa. Za te pieniadze moge sobie wybrac albo nowego Triumpha Tigera w prawie full opcji albo wybrac sie po japonca. Yamaha Tracer kosztuje jakos ponad 9.000€, a za 12.000 to juz mozna kupic duzego V-Stroma albo nowego Verysa. Starego, dobrego Bandziora 1250 dalo sie niedawno kupic za niecale 7.000 w ofercie prosto z salonu! Nie no, jezeli to jest cena za moto dla mlodego, "poczatkujecego" klienta, to nie dziwie sie, ze srednia wieku motocyklistow na zachodzie Europy dobija ekspresowo do 50.