Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Pomimo powagi tematu, były momenty, że wybuchałem śmiechem czytając ten tekst. Bardzo lekkie pióro :D Temat połamanych nóg i kilku tygodni w szpitalu doskonale mi znany, więc czytałem trochę jakby swoją opowieść. Gratuluję powrotu do zdrowia i zawodu.