Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Uważam taką jazdę za kretyńską, na granicy bezpieczeństwo oraz narażającą innych na poważne niebezpieczeństwo. Nie trudno sobie wyobrazić co by było, gdyby zahaczył o inny jednoślad. Poza tym tylko ten kretyn tak jedzie. Pozostałe kilkadziesiąt jednośladów jadą normalnie. Nie znoszę takich kretynów, co to myślą, że są mistrzami, a mają siano w głowie. Kręcić manetką i kierownicą potrafi każdy, myśleć niestety nie.