Ścigacz.pl

Po dominacji dwóch Hiszpanów – Daniego Pedrosy i Jorge Lorenzo na przedsezonowych testach, na szczyt tabeli wyników przedarł się w końcu nie kto inny jak sam Valentino Rossi. Pedrosa i Lorenzo wymieniali się na prowadzeniu w dotychczasowych testach na Sepang, w Austin, także w ten weekend w Jerez w sobotę na mokrej nawierzchni prowadził Lorenzo. Sucha niedziela należała jednak do dziewięciokrotnego mistrza świata. Dziś przed zespołami trzeci i ostatni dzień testów w Hiszpanii.

Najlepszy czas, który uzyskał Rossi w niedzielę po południu to 1m 39.525s, był lepszy niż dotychczasowy oficjalny wyścigowy rekord. Za Włochem uplasował się Lorenzo, kolega z zespołu Yamaha Factory Racing, trzeci był Cal Crutchlow z Tech3 Yamaha. Najszybszy na Hondzie Dani Pedrosa był czwarty.

Rossi nie potrafił po testach ukryć swojej radości z takiego, a nie innego rozwoju wypadków: „To nie jest ważne, ale jest to bardzo ważne” – stwierdził przewrotnie Włoch. „Jestem bardzo szczęśliwy, nie tylko z powodu mojej pozycji, ale także ponieważ zmieniliśmy ustawienia i lepiej zaadoptowaliśmy M1 do mojego stylu jazdy.”

„Bardzo ważną rzeczą dla nas jest zrozumienie ustawień, które mogą pomóc i poprawić mój styl jazdy tak, aby lepiej jeździć motocyklem, zyskać lepszą powtarzalność, szczególnie jeśli chodzi o okrążenia na zużytych oponach”

„Uzyskanie najlepszej pozycji z czasem 1m 39.525s to dobry wynik, równie dobry jak czasy Jorge. Ja i mój zespół jesteśmy bardzo szczęśliwi z powodu mojego tempa i będziemy nadal pracowali w tym kierunku.”

W poniedziałek kierowcy Yamahy testowali będą nowe podwozia i po dniu dzisiejszym zapadnie decyzja na jakich podzespołach ekipa wystartuje w Katarze. Nie dla wszystkich ostatni przedsezonowy test wypadł pomyślnie. Niedzielne jeżdżenie szybko zakończyło się dla Alvaro Bautisty, który doznał pęknięcia kości palca. Mocno swoje Ducati odkształcił Andrea Iannone, podobnie zresztą jak Stefan Bradl. Na deskach leżał również Randy De Puniet.

Nieźle radzi sobie natomiast Ducati. Andrea Dovizioso wykręcił 5 czas i był tylko o 0,8 sekundy słabszy. Dovi w oficjalnych wypowiedziach wydaje się być spokojny, twierdząc, że przy obecnym tempie prac nad motocyklem ekipa powinna zacząć walczyć o podia pod koniec sezonu.

Dziś odbędzie się trzeci, ostatni dzień testów na Jerez. Na poniedziałek zapowiadane są opady deszczu, co przełożyć się może na przebieg testów.