Testuj Yamahę R7 na torze. Yamaha R3 też będzie na Ciebie czekała
Pomiar czasu, opieka instruktorów, kontrolowane warunki. Do tego motocykle Yamaha R7 i Yamaha R3 dostępne na miejscu do testowania. Zobacz track day, jakiego jeszcze u nas nie było.
ZAPISZ SIĘ TUTAJ ! >>
Komentarze 93
Pokaż wszystkie komentarzeDrogi kolego, Czy mógł byś coś napisać o oponach motocykla i układzie hamulcowym? Bo jeździłem innymi rometami 125-150 i wszystko było fajnie, poza oponami, które były mieszaniną chińskiej gumy gówna i betonu połaczonego drutem i przy minimalnej wodzie, ślizgały się jak na śniegu a tylny bemben działał tak, że lekkie dociśnięcie i poślizg.
OdpowiedzZapomniałem dodać że Division ma tarczę zarówno z tyłu jak i z przodu. Nie wiem jak będzie z przewodami hamulcowymi bo ponoć konkurencja robi mocniejsze ale postaram się napisać na ten temat coś więcej po zrobieniu większego przebiegu
OdpowiedzHamulce w divisionie są ok natomiast co do opon to faktem jest że o ile na suchym asfalcie nie ma obaw to na mokrym lub gdy jest trochę piasku trzeba mocno uważać. Jak chcesz pojeździć w różnych warunkach lub na suchym asfalcie ale bardziej ostro to proponuję zmienić sobie co najmniej tylną gumę. Moim zdaniem fabryczne opony są za śliskie na mokrą nawierzchnię.
OdpowiedzZ oponami fakt to prawda lipne są . Jaką marke byś polecił
Odpowiedzmam, jeżdże, zrobiłem ok 3500km i nie jest źle nie mam porównania ale w deszczu da się jechać, za to nawet sucha droga i świeżo malowane pasy to porażka, leci bokiem w zakręcie przód przy hamowaniu jest stabilny i mocny i nie ma żadnych poślizgów, tył potrafi na suchym sie ślizgać ale da się wyczuć (division ma z tyłu tarczę)
Odpowiedz