Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeTo samo co May i Hammond. Kultowy dziennikarz motoryzacyjny, a Top Gear to zjawisko w historii motoryzacji. Lepsze pytanie, co Ty robisz, komentujący artykuł o Clarksonie, jeżeli temat Cię nie interesuje? Wietrzę Trolling ... :)
OdpowiedzJak to co? Dziwię się że na portalu motocyklowym pisze się o celebrycie/-tach (bo dziennikarzem go/ich nie nazwę) z branży samochodowej który dodatkowo wyciera sobie ryj zmarłą Sabine i będzie się promował przy tej okazji. Poza tym zauważ, że każdy artykuł brzmi "Clarkson powróci do TG..." zamiast "TG poświęci specjalny odcinek pamięci zmarłej Sabine" (plus potem dodać "z udziałem Clarksona"). Widzisz różnicę? Najważniejsze, że Clarkson i koledzy będą na ekranie, to jest news dnia. Obrzydliwe to i tyle. Teraz tylko czekać, jak na ścigaczu będą pisać o Małgosi Rozenek bo kupiła dziecku plastikowy motocykl.
OdpowiedzDziennikarz, to nie jest synonim testera samochodów. A w temacie kto kogo wypromował na światową skalę to już totalnie odjechałeś. No chyba, że znasz każdego kierowcę wyścigowego, który coś wygrał ćwierć kilkadziesiąt lat temu.
OdpowiedzProblem w tym , że Clarkson "nie przepada" za motocyklami...
OdpowiedzTu racja, nie zmienia to faktu, że jest kojarzony z motoryzacją w ogóle, nie koniecznie tylko z samochodami. Poza tym wystąpili też Hammond i May. Ale w dyskusji nie chodzi o to, czy Clarkson jeździ motocyklem, ale o to, że Ścigacz niesprawiedliwie jest największym portalem o motocyklach. Nasza konkurencja siedzi z nosem przy gazecie i szuka potknięć, aby wytłuścić je w komentarzach i w ten sposób wpłynąć na naszych partnerów, by się u nas nie reklamowali. Więc zostawmy biednych Clarksona, Hammonda i Maya w spokoju. Masz rację, Clarkson to zły ambasador motocykli. Niemniej to ikona historii motoryzacji i trzeba naprawdę nie mieć nic pożytecznego do roboty, aby robić w komentarzach burzę, że o tym Ścigacz napisał. Zawsze pisaliśmy, gdy coś się działo z tą trójką z Top Geara. A na początku Ścigacza nawet pisaliśmy o Top Gear, bo Clarkson Hammond i May byli tymi, którzy inspirowali nas do działań na Ścigaczu.
Odpowiedz