Honda CB 750 A Hondamatic. Bolesne pocz±tki automatów w Hondach
W samochodach automatyczne skrzynie biegów są dziś czymś zupełnie normalnym i powszechnie stosowanym. Mają je nawet ciągniki siodłowe. Na rynku motocyklowym wciąż jednak nie mogą znaleźć uznania. Wyjątkiem jest tu Honda, jedyny producent, który ma w swej ofercie kilka modeli z automatycznymi skrzyniami i wciąż je rozwija. Mało kto dziś pamięta, że pierwsze próby wprowadzenia na rynek motocykla z automatyczną skrzynią Honda podjęła już w latach 70.
O słynnej Hondzie CB 750 Four i roli jaką motocykl ten odegrał w historii motocyklizmu napisano już wiele. Kultowa "Forka" ma jednak również mniej znane epizody w swej historii. Mowa tu o modelu CB 750 A Hondamatic. Jest on mało znany, gdyż, po pierwsze produkowano go krótko - od 1975 do 1978 roku, a po drugie sprzedawano jedynie na rynku kanadyjskim, amerykańskim i japońskim. Dlaczego tylko tam? Bo w tych krajach automatyczne skrzynie stosowane w samochodach były już zjawiskiem powszechnym, więc Honda postanowiła sprawdzić, jak automatyzacja napędu przyjmie się w dużym luksusowym motocyklu. Egzemplarz, który widzicie na zdjęciach udało mi się "ustrzelić" obiektywem w firmie Moto Ventus z Elbląga. Pochodzi on z 1977 roku. Modele wcześniejsze z lat 75 i 76 miały układ wydechowy 4 w 1, a późniejszy z 1978 roku różnił się od widocznego na zdjęciach tym, że miał charakterystyczne koła Comstar umożliwiające zastosowanie opon bezdętkowych.
Projektując ten motocykl Honda wykorzystała własne doświadczenia z rynku samochodowego, w układzie przeniesienia napędu zastosowano więc automatyczne sprzęgło hydrokinetyczne, współpracujące z dwubiegową przekładnią. Zastosowanie zautomatyzowanego napędu pociągnęło za sobą konieczność daleko idących modyfikacji silnika. Po pierwsze trzeba było zmienić charakterystykę oddawania momentu obrotowego, by dopasować ją do wymogów nowej przekładni. Pożądany był płaski przebieg momentu obrotowego i jego wysoka wartość już przy niskich obrotach. Jako że w technice nie ma nic za darmo, musiało się to odbyć kosztem mocy maksymalnej. Aby osiągnąć kompatybilną z "automatem" charakterystykę obniżono stopień sprężania z 9:1 do 8,6: 1, zredukowano średnicę gardzieli gaźników z 28 do 24 mm i zastosowano łagodniejsze wałki rozrządu. W efekcie moc silnika z "automatem" wynosiła 52 KM, podczas gdy CB 750 Four z pięciobiegową skrzynią "manualną" legitymował się mocą 67 KM. Na tym jednak nie koniec modyfikacji silnika. Hydrokinetyczne sprzęgło i dwubiegowa przekładnia potrzebowały znacznie większej ilości oleju. Wymagało to zmiany systemu smarowania. Podczas gdy normalny CB 750 miał system smarowania z suchą miską olejową, w CB 750 A zastosowano system z mokrą miską olejową, który mieścił 5,5 litra oleju. Pracowały w nim dwie pompy oleju, jedna odpowiadała za smarowanie silnika a druga obsługiwała hydrokinetyczne sprzęgło i skrzynię biegów. W efekcie tych modyfikacji masa samego zespołu napędowego wzrosła do 97 kg, a cały motocykl ważył 266 kg. To bardzo dużo jak na maszynę o tej pojemności. Wspomniane zmiany nie mogły pozostać bez wpływu na osiągi motocykla. Podczas gdy CB 750 rozpędzał się do niemal 200 km/h, wersja z automatyczną skrzynią mogła osiągnąć najwyżej 175 km/h. Poza tym, przyspieszenie Hondamatic było zdecydowanie bardziej spokojne niż wersji pięciobiegowej.
W motocyklu Hondy, w przeciwieństwie do samochodów, skrzynia nie zmieniała biegów sama. Dwa biegi w skrzyni Hondy należało traktować raczej jak dwa zakresy pracy przekładni - pierwszy od 0 do 97 km/h, był przeznaczony do jazdy w mieście lub na krętych górskich drogach, drugi od 0 do 175 km/h, służył do jazdy poza miastem i na autostradzie.
Mimo że model z automatyczną skrzynią nie odniósł sukcesu, czemu trudno się dziwić, bo zwiększony komfort użytkowania osiągnięto zmieniając motocykl o sportowym temperamencie w "powolniaka" i "spaślaka", to jednak sama idea wspomagania kierowcy w jego obowiązkach przez maszynę przeżyła próbę czasu. Dziś ma się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej i nie ogranicza się wyłącznie do zmiany biegów, choć właśnie w tym aspekcie Honda ma największe doświadczenie i największe sukcesy.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze