Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jeździłeś na SW600, bo piszesz że nawet w Hondzie go nie widzieli a jednak lepiej się prowadzi od niego SW400? Porównywałeś oba? I gdzie widzisz oczernianie? Piszę jedynie swoją opinię, a od tego są komentarze. Jeździłeś na tych sprzętach? Ja jeździłem i opisuję jedynie swoje doświadczenia. Suzuki B nawet nie biorę pod uwagę, bo jest troszkę przestarzały. T-max to niestety troszkę niższa klasa pojemnościowa, ale i tak daje radę.
SW 600 sporo różni się od 400 i tu nie ma co gadać, różnicy w spalaniu jakiejś strasznej nie ma a w dynamice jest. Różnica 1,5tys zł to żadna różnica przy takiej kasie, a sprzęt na dłuższych trasach mniej się męczy.
Zatem może Panie Kolego doczytasz i pojeździsz troszkę sprzętami które komentujesz, a później zaczniesz się wypowiadać na ich temat. I kto tu oczernia bezpodstawnie?
Jeździłeś na SW600, bo piszesz że nawet w Hondzie go nie widzieli a jednak lepiej się prowadzi od niego SW400? Porównywałeś oba? I gdzie widzisz oczernianie? Piszę jedynie swoją opinię, a od tego są komentarze. Jeździłeś na tych sprzętach? Ja jeździłem i opisuję jedynie swoje doświadczenia. Suzuki B nawet nie biorę pod uwagę, bo jest troszkę przestarzały. T-max to niestety troszkę niższa klasa pojemnościowa, ale i tak daje radę. SW 600 sporo różni się od 400 i tu nie ma co gadać, różnicy w spalaniu jakiejś strasznej nie ma a w dynamice jest. Różnica 1,5tys zł to żadna różnica przy takiej kasie, a sprzęt na dłuższych trasach mniej się męczy. Zatem może Panie Kolego doczytasz i pojeździsz troszkę sprzętami które komentujesz, a później zaczniesz się wypowiadać na ich temat. I kto tu oczernia bezpodstawnie?